#razemzdanielem
#razemzdanielem
Nasi użytkownicy założyli 1 233 773 zrzutki i zebrali 1 371 535 693 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
#razemzdanielem ! Daniel już pierwszą połowę swojego meczu wygrał pomóżmy mu wygrać druga !!!! Piłkę kocha ponad wszystko. Od zawsze ...od pierwszego kroku w swoim życiu i tak jest do dziś. Daniel to wspaniały człowiek. Ukochany narzeczony. Prawdziwy przyjaciel i mój najcudowniejszy brat taki bajkowy jakiego sobie mogłam wymarzyć. A przede wszystkim najukochańszy syn. On nigdy się na mnie nie obraził, zawsze o mnie pamięta i ciągle ma uśmiech na twarzy. Tak nas rodzice uczyli od małego miłości do siebie. Dlatego dziś i ja, wspólnie z rodzicami i najbliższymi pamiętamy o nim i chcemy mu pomoc w tej ciężkiej przerwie, kiedy to na chwilę musi "posiedzieć na ławce rezerwowej". Pamiętam jak woziłam go na treningi, jak rodzice jeździli na każdy mecz i turniej... on zamiast iść do kina wolał iść na boisko. Tak to się zaczynało, aż nagle wyjechał z domu, gdzieś dalej i tak jeździł po Polsce spełniając swoje marzenia i pasje życiową. Raz wygrana, raz przegrana było różnie, ale zawsze walczył do końca nigdy się nie poddawał. Swoją karierę zaczął w klubie MKS Zaborze. Później trenował w Górniku Zabrze i Gwarku. Największy sukces osiągnął w klubie ROW Rybnik robiąc awans do I ligi. Kolejny awans w klubie Zagłębie Sosnowiec. Obecnie jest zawodnikiem klubu Legionovia Legionowo. Daniel to wspaniały wujek. Borys, Szymon i Hania. Złota trójka, która czeka na jego powrót. Mogłabym pisać i pisać i pisać o nim. O tym jaki jest dobry, kochany o tym jak nam go bardzo teraz brakuje. Tak to jest jak ktoś ma złote serce. Los tak chciał, że wystawił Daniel, naszą rodzinę i jego najukochańszych na trudny moment. Bardzo, bardzo ciężki czas. Pewnego, kwietniowego wieczoru Daniel wraz ze swoja narzeczoną ulegli wypadkowi. Bardzo ciężkiemu. Jego narzeczona odniosła mniejsze obrażenia i już wróciła do sprawności. Daniel został bardzo mocno poszkodowany. Obrażenia były poważne i ciężkie. Przez trzy tygodnie walczył o swoje życie, a my walczyliśmy o niego. Przetrwaliśmy to ! Udało się Daniel jest silny pokazał nam kolejny raz że się nie poddaje. Tylu cudownych ludzi go otacza, którym chcieliśmy bardzo podziękować za wsparcie, dobre słowa i za to, że są z Danielem. Oni wiedza o kim mowa. Najgorsze za nami. Teraz Daniel wyrusza w " podróż " na rehabilitacje. Jest tak silny i pełen ducha walki, że będąc w szpitalu sam próbuje robić najwięcej jak potrafi, a nas zaskakuje każdego dnia podczas odwiedzin. Już teraz ma codziennie rehabilitacje kończyn, a w najbliższym czasie będą one coraz to bardziej intensywne. Każdy trudniejszy dzień w życiu daje nam coraz to więcej siły i wiary. Tak jest też z nami: ja - siostra Daniela wraz z rodzicami, Dagmara jego narzeczona i Daniel jego najwspanialszy przyjaciel, ani na chwilę nie zwątpiliśmy i się nie załamaliśmy. Wspólnie organizujemy tą zrzutkę dla niego bo na to zasługuje i chcemy, żeby jak najszybciej wróciła do domu i spełniał swoje dalsze marzenia. Wiemy że wspólnie nam się uda. Wszystkie pieniądze zostaną przeznaczone na rehabilitacje Daniela, a kiedy on już dojdzie do sił i więcej już nie będzie potrzebował cała reszta zostanie przekazana dla kolejnej osoby potrzebującej. Dziękujemy za każdą "złotówkę" To dla Ciebie❤ Wracaj szybko do zdrowia. Czekamy na Ciebie ❤❤❤
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!