Konie nie chodzą w koronie, ale świat stanął na głowie i pandemia dotknęła też naszą stajnie i nasze konie. W tej chwili nie prowadzimy dla Was jazd ze względu na obostrzenia wprowadzone przez władze, a właśnie jazdy były naszym źródłem dochodu. Bez względu na pandemię, konie jedzą, potrzebują ruchu i opieki, a to, niestety zwłaszcza w mieście, są wysokie koszty, które trudno będzie nam w tej chwili pokryć.

Staramy się, by nasza stajnia była dla Was zawsze gościnnym miejscem i teraz, w czasie pandemii, gdy codziennie przychodzimy do tinkerów, pusto nam tu i cicho. Dobrze, że są konie! Większość z Was wie, że koń to niesamowity terapeuta i najlepszy sposób na smutki i bóle - leczy ból głowy, ból zęba i złamane serca. Chcemy, by Pancho i Bojar, Józek i Aurora a także Diament, Murphy, Valco, Gimli, Tinka a nawet Grey dalej mogły Was uczyć, pocieszać i przeszukiwać Wasze kieszenie w poszukiwaniu marchewki.

Dlatego postanowiliśmy założyć tę zbiórkę, by przez ten trudny czas Pancho nie stracił swoich krągłości a Józek wciąż zaskakiwał Was energią godną źrebaka.

Oczywiście, chcemy Wam się potem odwdzięczyć, dlatego dostępne są różne nagrody za wsparcie naszej zbiórki.

Dziękujemy

iHaha! Team and the sTinkers

PS. Wszystkie gadżety będą do odbioru w stajni po około 2 tyg od zakończenia zbiórki,

wysyłka + 15zł (poczta / paczkomat) - adres należy wysłać na maila [email protected]