#niewyrywaczomskrzydeł
#niewyrywaczomskrzydeł
Nasi użytkownicy założyli 1 226 541 zrzutek i zebrali 1 349 040 485 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
W czym problem?
"Nikt ci nie uwierzy."
Wołanie o pomoc, po wielu nieudanych próbach, zaczyna więznąć w gardle. Niemożność mówienia i utrata wszelkiej nadziei; ten syndrom znany jest wszystkim, którzy zaznali działania "niewidzialnego zabójcy" - przemocy psychicznej.
Jak strasznie sprawdzają się powyższe słowa oprawcy - dowiadujesz się, gdy zaczynasz szukać pomocy. Kolejne drzwi, biurka, obojętne twarze, ta sama ściana:
"Jak to, nie ma pani świadków?"
"W czym problem, przecież on pani nawet nie uderzył. "
"A dlaczego pani nie nagrywa?"
"A dlaczego pani nie przyszła wcześniej?"
"Może to pani go prowokuje?"
"Dlaczego po prostu się pani nie postawi?"
Tak, tak właśnie w XXI wieku w państwie prawa reagują osoby, powołane do pomocy ofiarom przemocy. To tylko kilka przykładów, w jaki sposób przemoc powielają instytucje. Osoba, zaznająca przemocy psychicznej w końcu poddaje się tej zdwojonej destrukcji, aż przestaje być sobą i nie umie odnaleźć wyjścia z sytuacji - wśród ludzi zostaje sama.
"Tu w fundacji zajmujemy się raczej osobami, które zostały pobite."
"Był pani mąż u nas, to jest bardzo miły człowiek, nie ma w nim cienia agresji."
Kat psychiczny jest zazwyczaj bardzo miły, jak większość psychopatów - inaczej przecież nie upolowałby ofiary. Nie zostawia śladów.
"Może to pani nie radzi sobie z sobą, może o to trzeba zadbać?"
Cierpienie, bezsilność, przerażenie, że to się nie skończy. A w domu:
"Spróbuj złożyć pozew o rozwód, to zabiorę ci dzieci".
"Dla sądu są państwo kolejną parą, która się kłóci, sąd nie rozpatruje tego jako przemocy".
Przegrywasz wszystko. Jesteś osamotnionym, poniżonym cieniem człowieka w roli ofiary. Serce pęka.
Temat ten, tylko pobieżnie omawiany społecznie - wciąż pozostaje tabu. Przemoc psychiczna, w różnych odsłonach, zbiera tragiczne żniwo, nie tylko w domu, ale i w dalszej rodzinie, w pracy. Mało kogo obchodzi - to taka nieszczęśliwa energia... Wychodzimy z inicjatywą, by w końcu to realnie zmienić.
Kto i dlaczego?
Cześć, nazywam się Marcin Marcińczyk, jestem copywriterem i menedżerem, z pasji poetą. W lipcu 2019 poznałem Katarzynę i jej historię — było to dla mnie duże przeżycie.
Proszę Was, abyście zostali sprzymierzeńcami osób, które ucierpiały; tylko wzrost świadomości gwarantuje, że poradzimy sobie społecznie z bezkarnością oprawców psychicznych; to od Waszej ofiarności zależy skala tych działań.
Mam przekonanie, że Kasia dokona istotnych zmian w świadomości społecznej - dlatego jej inicjatywa jest tak ważna.
Kasia od wielu lat jako akredytowany coach i mediator pomaga tym, którzy zaznają przemocy psychicznej; prowadzi sesje i warsztaty coachingowe. Często świadczy swoje usługi pro bono. Wspiera ludzi w odzyskaniu dorosłej sprawczości i odnalezieniu wyjścia z tzw. trójkąta dramatycznego oraz w budowaniu nowego życia. O jej pracy możecie się dowiedzieć na stronie http://szkolazmiany.pl
Mimo tak bogatego doświadczenia i fachowej wiedzy, doznała osobiście piekła przemocy psychicznej; te przeżycia zdeterminowały ją do działań, by bezkarności i bezczelności "wyrywaczy skrzydeł" powiedzieć twarde i głośne "nie" na dużą skalę.
Obecnie realizuje ona wieloletnie marzenie o utworzeniu fundacji, która ma pomóc przełamać bezsilność wobec metod katów psychicznych, także tych instytucjonalnych; a ja postanowiłem zaangażować się w jej inicjatywę z całą mocą.
Wspólnie rozpoczęliśmy akcję #niewyrywaczomskrzydeł.
Konkretne działania, które chcemy równolegle sfinansować dzięki Waszej dobroczynności:
1. Fundacja
Obecnie powołujemy Fundację Punkt Wyjścia, aby ofiary przemocy psychicznej wspierać natychmiast, gdy tego potrzebują, a nie pozornie, jak to się w rzeczywistości odbywa. Pomoc będzie kierowana zarówno do osób cierpiących z winy partnera, jak i z powodu relacji w pracy oraz w każdym innym przypadku; w sposób szczególny zamierzamy zająć się przemocą rozwodową i rodzinną. W fundacji oprócz pomocy akredytowanych coachów i psychoterapeutów, będzie świadczona pomoc psychologiczna i prawna – lecz inaczej, skuteczniej niż to jest dzisiaj praktykowane w tego typu organizacjach. Ponadto planujemy zaoferować darmowo wiele wspierających metod z zakresu relaksacji, pracy z traumą, zwiększania poczucia własnej wartości, rozwoju osobistego.
Wasze pieniądze są między innymi potrzebne na fundusz założycielski, który pomoże wystartować fundacji, na opłacenie usług księgowego i prawnika, na założenie strony www i upowszechnienie jej oraz na wiele dalszych działań.
O wszelkich działaniach związanych z fundacją informujemy na bieżąco na stronie
https://www.facebook.com/fundacjapunktwyjscia/
2. Szkoła Zmiany™
Podobna działalność jest od dawna prowadzona w siedzibie Szkoły Zmiany™ – firmy, którą Kasia założyła w 2014 roku. W Szkole Zmiany™ przyjmując klientów, Kasia wykonuje wiele pracy pro bono w tzw. środy zmiany - by móc dotrzeć do jeszcze większej grupy osób potrzebujących; lecz jest to wciąż kropla w morzu potrzeb i dzięki Waszej dobroczynności zamierzamy to zmienić. Trudno otrzymać dofinansowania na takie działania, dlatego prosimy o pomoc, aby wielu osobom w trudnej sytuacji sfinansować warsztaty i mówić w ich imieniu o bezkarnej przemocy psychicznej coraz głośniej.
Kasia jest również doświadczonym mediatorem z uprawnieniami mediatora sądowego – obecnie tę linię firmy chcemy szczególnie doinwestować (reklama, promocje, warsztaty), aby pomóc wielu ludziom zapobiec np. przemocowej walce rozwodowej i różnym aspektom przemocy w rodzinach, w relacjach sąsiedzkich i zawodowych na etapie przedsądowym, ale także w każdej sprawie, dla której rozstrzyganie przez sąd nie jest brane pod uwagę.
Możecie poznać Szkołę Zmiany™ na http://szkolazmiany.pl/ oraz https://www.facebook.com/szkolazmiany/
3. Książka i akcja społecznościowa
Kasia obecnie pisze fabularyzowaną książkę na bazie doświadczeń swoich klientów i własnych; zamierza w sposób bezkompromisowy obnażyć realne mechanizmy przemocy psychicznej i ich konsekwencje oraz przyzwolenie na nią w naszej polskiej rzeczywistości, w państwie prawa w XXI wieku. Jestem przekonany, że jej książka rozerwie tabu.
Dzięki Wam będzie mogła ukończyć i wydać tę książkę w roku 2020, a także sprawić, że o problemie będzie głośno. Dochód z książki przeznaczymy na rozwój fundacji.
Fragmenty książki będą od 1 lutego publikowane na Facebooku na blogu #niewyrywaczomskrzydeł.
https://www.facebook.com/niewyrywaczomskrzydel
Wierzymy, że utworzona też pod tą nazwą grupa rozwinie się w skuteczną akcję społecznościową. O wszystkich działaniach związanych z wydaniem książki i jej reklamą będziemy informować pod powyższym linkiem.
Zakres tych działań w głównej mierze zależy od Waszej dobroczynności. Za każdy przekazaną kwotę już teraz serdecznie dziękujemy. Wspierajmy tych, którzy są niszczeni psychicznie, emocjonalnie, ekonomicznie - i potrzebują sprzymierzeńców. Powiedzmy głośno: nie wyrywaczom skrzydeł!
Kontakt do mnie:
tel. 881 300 721
e-mail: [email protected]
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!