W dniu 12-03-2021r. około godziny 3 nad ranem wybuchł pożar mojego rodzinnego domu w miejscowości Śmicz w powiecie prudnickim, w którym dach nad głową straciła moja mama wraz ze schorowanym mężem i ich niepełnosprawny syn z zespołem Downa, dla którego cały świat się zawalił. Ponadto mąż mamy trafił do szpitala z licznymi oparzeniami rąk i głowy. W jednej chwili małżeństwo emerytów utraciło cały majątek swojego życia a także poczucie bezpieczeństwa. Pożar strawił całe piętro i dach, a pokoje na parterze wymagają kapitalnego remontu. Ponadto do niektórych pomieszczeń, nadzór budowlany zakazał wejścia, ze względu na niebezpieczeństwo zawalenia się stropów. Tak więc cały budynek wymaga kapitalnego remontu ale najpilniejsze prace na chwilę obecną to wykonanie stropów i pokrycia dachowego.

W akcji gaśniczej udział brało łącznie 11 zastępów straży pożarnej oraz 44 strażaków, którzy pracowali na dwie zmiany i którym chcieliśmy serdecznie podziękować jak również wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc a szczególnie sołtysowi wsi Śmicz Mateuszowi Kosińskiemu jak i burmistrzowi Gminy Biała Edwardowi Plicko za zorganizowaną pomoc.

Z góry dziękujemy również wszystkim wpłacającym na niniejszą zrzutkę jak i udostępniającym jej treść.