Muli bwanji? Bwino! 

To pierwsze słowa, których nauczyłam się podczas pobytu w Zambii, które pozwalają jednocześnie przywitać się i upewnić, że wszystko jest w porządku. 🤎

Z tej strony Paulina Okuńska - wolontariuszka misyjna uformowana w duchu salwatoriańskim w Wolontariacie Misyjnym Salvator. Po 6 latach od pierwszego i 2 latach od ostatniego wyjazdu do Zambii - czas powrócić na kolejne trzy miesiące. Już 10 czerwca wylatuję na mój kolejny wolontariat misyjny, do tego samego miejsca i do tych samych ludzi. A przede wszystkim - do tych samych małych radości!

Plan na moją posługę jest prosty - zaopiekować się dzieciakami w Mungu, Jeremiah i na Wyspie Deepi. Będę ich towarzyszką zarówno podczas zajęć w szkole, jak i w trakcie sierpniowych wakacji. Podczas modlitw i zabaw, nauki pisania, tańców i śpiewów. 

Aby wszystko to mogło się wykonać potrzebuję Waszego wsparcia - każda złotówka znajdzie swoje zastosowanie.

Przede wszystkim będą to:

○ zakup materiałów plastycznych i sportowych do przeprowadzenia zajęć w szkołach,

○ zakup biletu lotniczego Polska - Lusaka - Polska,

○ opłacenie ubezpieczenia na czas pobytu na terenie Zambii.

Kwota, która zostanie uzbierania ponad przewidzianą będzie przekazana na wsparcie lokalnych projektów w parafii w Mungu.

A za całą okazaną serdeczność - zikomo! (z chinyanha: dziękuję) 🤎

Moje afrykańskie poczynania będą dokumentowane na profilu instagramowym @woyendayenda, gdzie serdecznie zapraszam już dzisiaj. :) 

A to co działo się w 2019 roku możliwe jest do obejrzenia tutaj: Zambia w odcieniach miłości. 🤎