Potrzebujemy Waszej pomocy. Nasza przyjaciółka sama nie da rady i chcemy jej pomóc. 

Bez wsparcia nie mamy szans zebrać tak dużej kwoty na naprawę dachu i remont pomieszczeń.

Zbieramy na wymianę dachu w domu naszej koleżanki Uli. Ula wraz z trzema córkami oraz mamą mieszka w bardzo starym domu (ponad 100 lat), wymagającym generalnego remontu. Jednakże to dach stanowi największe zagrożenie. Przecieka i grozi zawaleniem.

Ula jest samotną matką, która zarabia niewysoką pensję z czego musi się utrzymać wraz z dziećmi (Wiktoria- 19l., Gabrysia- 15l. i Roksana-12l.) oraz  schorowaną mamą. Przez całe swoje życie nie stać jej było na przeprowadzenie jakichkolwiek prac remontowych w domu. Musiała wybierać pomiędzy warunkami życia a jedzeniem dla rodziny. Dom Uli nie ma ogrzewania. Dziewczyny w zimie dogrzewają się tylko "kozą" i  zdarza się , że muszą chodzić w kurtkach po domu. Uli udało się uzyskać niewielki kredyt, za który postanowiła bez względu na wszystko założyć ogrzewanie w domu. Trudno jest żyć i nie zwariować, gdy w zimie masz w domu niewiele ponad 10 stopni. W ogóle stan domu jest fatalny, ale znalazło się paru dobrych ludzi, którzy pomogą jej bezinteresownie wymieniając okna, dadzą wyposażanie i przeprowadzą remont łazienki. Jednakże by te prace miały sens i miały przynieść oczekiwany efekt konieczna jest wymiana dachu. Bez dachu nie da się przeprowadzić remontu pomieszczeń w domu.

Koszt wymiany dachu jest bardzo duży bo wynosi około 40 tysięcy. Udało nam się od cudownego człowieka pozyskać blachę za darmo. Jednakże potrzebujemy zakupić drewno na konstrukcję (koszt około 15 tysięcy) oraz zapłacić ekipie wykonującej prace ( 25 tys.). A Ula nigdy nie będzie mieć funduszy na przeprowadzenie remontu. Dlatego nie pozwólmy aby dziewczyny nadal żyły w takich tragicznych warunkach. Dajmy im szansę na rozpoczęcie życia w normalnych warunkach.

Wszystkie wpłaty, które uda nam się zebrać powyżej kosztów wymiany dachu przeznaczymy na remont pomieszczeń w domu.

Z góry dziękujemy za każdą nawet najmniejsza wpłatę.

Magda, Monika i Tomek.