Szlachetna Paczka Pan Marek
Szlachetna Paczka Pan Marek
Nasi użytkownicy założyli 1 270 248 zrzutek i zebrali 1 471 429 435 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Jako Wolontariusze i w imieniu Pana Marka ogromnie dziękujemy za Wasze wsparcie! Zebrana kwota przekroczyła nasze oczekiwania i udało się za nią kupić prawie wszystkie wymienione przez Pana potrzeby: dresy, środki czystości, baterię prysznicową, maszynkę do włosów oraz aż dwa opakowania leku, a za pozostałą w aptece sumę dokupiliśmy leki kardiologiczne. Poniżej dokładna relacja z wręczenia paczek. Dziękujemy Wam wszystkim za pomoc i życzymy wszystkiego, co najlepsze w 2024 roku!
Relacja:
„Pan Marek ogromnie ucieszył się z ponownego spotkania z wolontariuszami - myślimy, że do końca nie wierzył, że los się do niego uśmiechnie i naprawdę otrzyma paczkę. Jego opiekunka serdecznie powitała wolontariuszy, już od progu namawiała na ciepłą herbatę i gościnę. Dobrze, że na piętro prowadziła winda, bo torby wypełnione po brzegi środkami czystości okazały się bardzo ciężkie. Pan Marek szeroko uśmiechnął się na widok nowej pary dresów, i bluza i spodnie posiadały jego wymarzone kieszonki na suwak - teraz nic nie będzie już wypadać mu na zajęciach rehabilitacyjnych. Bardzo ucieszył się też z nowej baterii prysznicowej i maszynki do strzyżenia włosów. Te na pozór drobiazgi bardzo ułatwią mu życie. Po wręczaniu paczek wolontariusze pojechali wraz z opiekunką do apteki w celu realizacji recepty na leki. Pieniędzy wystarczyło na pokrycie aż dwóch miesięcy leczenia, to znacznie więcej niż pan Marek mógł wcześniej sobie pozwolić. Wieczorem wolontariusze otrzymali serdeczną wiadomość z ponownymi podziękowaniami. „Jestem bardzo bardzo szczęśliwy” to najpiękniejsze, najbardziej szczere słowa uznania, jakie można usłyszeć.”
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Ideą Szlachetnej Paczki jest niesienie mądrej pomocy ludziom, którzy mają dzięki niej szansę na znaczącą zmianę w ich życiu. Za każdym razem, gdy Rodzina znajduje swojego Darczyńcę jest to wielka radość i nadzieja na wywołanie uśmiechu na twarzy Rodziny, którą wolontariusze osobiście poznali. Tak samo było w sytuacji Pana Marka, ale w ostatniej chwili z Darczyńcą urwał się kontakt - nie odpowiada na telefony i wiadomości. Dziś, w trakcie Weekendu Cudów prosimy Was o pomoc, by Pan Marek miał okazję ucieszyć się w te Święta.
Chcielibyśmy spełnić przynajmniej podstawowe potrzeby, nie śmiemy marzyć, że uda się zebrać pieniądze na wózek, czy leki, ale środki czystości, dresy i bateria prysznicowa są w naszym zasięgu. Będziemy wdzięczni za nawet najmniejszą wpłatę.
Wesołych Świąt!
Wolontariusze Szlachetnej Paczki Żoliborz
Pan Marek jest uśmiechniętym, pełnym wewnętrznego spokoju mężczyzną, który od piętnastu lat z powodu choroby przewlekłej porusza się na wózku inwalidzkim. Obecnie mieszka sam w mieszkaniu spółdzielczym, jego najbliżsi opuścili go z powodu choroby. Przykro stwierdzili, że mąż i ojciec "inwalida" nie jest im do niczego potrzebny. Zajmuje się nim dofinansowana przez stowarzyszenie opiekunka, która przychodzi codziennie na kilka godzin, by pomóc w podstawowych czynnościach. Pomimo tych trudnych doświadczeń pan Marek przyjmuje swój los z pokorą i spokojem. Stara się być wdzięczny Bogu za to, że żyje, za dobrych ludzi poznanych na swojej drodze oraz spotkania organizowane w ramach stowarzyszenia zrzeszającego chorych.
Codzienność pana Marka ma miejsce głównie w jego mieszkaniu, gdzie spędza najwięcej czasu. Jeździ tylko do szpitala na leczenie i na rehabilitacje. Wiosną i latem dodatkowo wychodzi czasem z opiekunką na spacery, bo sam nie jest w stanie się przemieszczać. Choroba spowodowała problemy ze wzrokiem, więc nie ma nawet siły na czytanie, które wcześniej lubił, nie posiada połączenia z internetem. Najbardziej cieszy się, gdy ktoś go odwiedza albo wyjeżdża na turnusy rehabilitacyjne - ma tam okazję spędzić dużo czasu z ludźmi i nawiązać znajomości, które jednak, jak sam mówi, kończą się, gdy wraca znów do pustego mieszkania. Pan Marek z renty inwalidzkiej dostaje 2550 zł, a jego wydatki na mieszkanie i leczenie to 2075 zł, z czego zostaje mu 475 zł dochodu miesięcznego. Niestety nie wszystkie koszty leczenia są pokrywane, nie stać go na drogi lek usprawniający poruszanie się.
https://www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny/rodzina/128816/2971?fbclid=IwAR3PPF-G3-5S05EWscrMCqUN33s3O4vAGGDcMqZTJBTu2CmJPJ6jqNLvFKc

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.