Walczymy o powrót do zdrowia naszego Asa.
Walczymy o powrót do zdrowia naszego Asa.
Nasi użytkownicy założyli 1 231 409 zrzutek i zebrali 1 363 801 733 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć Kochani, zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc w zebraniu środków na powrót do zdrowia naszego Mistrza Mechaniki.
Włodek, bo to jego sytuację postaramy się Wam tutaj przybliżyć, jest fantastycznym prawym człowiekiem a dodatkowo kochającym i kochanym mężem, ojcem i dziadkiem. Jest człowiekiem, na którego zawsze można liczyć, dla którego dane słowo jest najważniejsze. Przede wszystkim jest naszym serdecznym przyjacielem, o zdrowie którego będziemy walczyć w każdy możliwy sposób.
Dodatkowo jest mistrzem w swoim fachu, a swoje brudne paluchy wkładał w praktycznie każdy projekt, który możecie zobaczyć na fanpage CzarLi Auto.
Zaczniemy od tego że jakieś trzy miesiące temu nasz Mistrzunio zaczął się gorzej czuć niby nic poważnego, jakieś ogólne osłabienie. Oczywiście temat został odstawiony na boczny tor do momentu w którym, to osłabienie zaczęło przeszkadzać Włodkowi w normalnym funkcjonowaniem. W bardzo krótkim czasie osłabienie przerodziło się w totalną niemoc.
Czynności niewymagające zbyt dużej krzepy zaczęły sprawiać Włodkowi olbrzymie trudności, a jednym z objawów był bardzo płytki niepokojący oddech.
W związku z covid-ową sytuacją w naszym kraju, jakoś podświadomie oszukiwaliśmy się, że to może jakieś chwilowe osłabienie, żeby odwlec w czasie wizytę w szpitalu.
Ale niestety z dnia na dzień chłop nam marniał w oczach coraz bardziej, dodatkowo problemy z oddychaniem się mocno nasiliły.
To był właśnie czas, w którym zdaliśmy sobie wszyscy sprawę, że nie ma już na co czekać, trzeba jechać do szpitala, bo już naprawdę wszystko zaczyna wyglądać bardzo krytycznie.
A w szpitalu jak to w szpitalu, w dobie korona wirusa. Po kilkunastu godzinach oczekiwania Włodek został w końcu przyjęty na oddział kardiologiczny, gdzie spędził 4 dni. Po pobycie w szpitalu dostał lista leków do wykupienia i usłyszeliśmy ogólną diagnozę "Wasz pracownik to bardzo chory człowiek". Niestety po przyjętych lekach Włodkowi nie zrobiło się wcale lepiej, wręcz przeciwnie. Próbował walczyć z dolegliwościami i samym sobą jeszcze przez 2 tygodnie, ale koniec końców się poddał i zapragnął wrócić do domu na Ukrainę. Dalsza walka przestała mieć dla niego większy sens.
Po powrocie na Ukrainie tamtejsi lekarze prześwietlili nam Włodzia chyba bardziej dociekliwie niż nasi rodzimi lekarze. Diagnoza była piorunująca, wymagana jest jak najszybszą operacja serca, a konkretnie wymiana zastawki.
Oczywiście jak w większości takich sytuacji, na drodze do "happy end"-u stanęły pieniądze. Taka operacja na Ukrainie kosztuje 6tyś euro. Jest to kwota nieosiągalna w tym momencie dla Włodka. Natomiast CzarLi Auto jest stosunkowo młodym warsztatem blacharsko-lakierniczy-mechanicznym i kwota 6000 € jest również dla nas w tym momencie nieosiągalna. Oczywiście pomożemy naszemu Włodziowi od strony finansowej jak tylko będziemy mogli, pomożemy również w każdy inny sposób kierujący nas do szczęśliwego zakończenia tej sytuacji.
Dlatego z całego serca prosimy Was o przesyłanie datków na operację serca naszego przyjaciela, zarówno w imieniu naszym, jak i oczywiście samego zainteresowanego i całej jego rodziny.
Z góry Wam dziękujemy i życzymy dużo zdrowia w tych chorych czasach,
CzarLi Auto Radzymin
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!