✈️ Miłość przez ocean – pomóż mi spotkać ukochaną z Filipin
✈️ Miłość przez ocean – pomóż mi spotkać ukochaną z Filipin
Nasi użytkownicy założyli 1 275 296 zrzutek i zebrali 1 484 883 646 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Piotr i 1 lipca obchodzę swoje urodziny. Zamiast życzeń i prezentów, chciałbym dziś prosić o coś bardzo osobistego: pomoc w spełnieniu marzenia, które noszę w sercu od wielu miesięcy — marzenia o ponownym spotkaniu z moją ukochaną z Filipin, Janil.
Moja historia z Filipinami zaczęła się w 2022 roku. Leciałem tam, uciekając na chwilę od rodzinnych dramatów — ciężkiej choroby ojca, śmierci macochy o której dowiedziałem się po powrocie, ogólnie zawirowań emocjonalnych. Miałem się wtedy spotkać z kobietą o imieniu Jane… ale nie przybyła. Zostałem sam na drugim końcu świata. I choć tamto spotkanie się nie wydarzyło, zakochałem się — nie w kobiecie, ale w kraju. W otwartości, uśmiechu i serdeczności jego mieszkańców.
W 2024 roku poznałem Janil — początkowo miała być tylko moim przewodnikiem, planowaliśmy moją drugą podróż po Filipinach. Przez pół roku pisaliśmy jako przyjaciele. Spotkaliśmy się w Cebu. Niczego nie oczekiwałem... a dostałem wszystko. Jej opiekuńczość, uśmiech, delikatność – zdobyły moje serce. Spytałem ją, czy chciałaby zaryzykować związek na odległość. Zgodziła się. Od 31 października 2024 jesteśmy razem — codziennie tęskniąc, wspierając się, wierząc w nas.
Chcę znów ją zobaczyć na żywo. Spędzić z nią dwa tygodnie tej jesieni. Ale nie daję rady finansowo. Pracuję. Mam nawet dodatkowe zajęcia. I choć dokładam wszelkich starań, nie jestem w stanie wyjść z długów i odłożyć choćby części potrzebnej kwoty.
Zbiórkę planowałem od Walentynek, ale wstyd i strach powstrzymywały mnie. Dopiero teraz – w moje urodziny – zbieram się na odwagę, by poprosić o pomoc. Nie dlatego, że mi się należy. Ale dlatego, że kocham. I wiem, że są tu ludzie o dobrych sercach, którzy może też kiedyś tęsknili, czekali, walczyli o miłość.
Wiem, że są ważniejsze zbiórki. Że inni mają większe potrzeby. Dlatego każda złotówka, każde udostępnienie tej historii, każdy gest dobroci – będzie dla mnie czymś bezcennym.
Nie chcę, by moje serce pękało z tęsknoty. Chcę, by biło z miłości.
Dziękuję Ci z całego serca.
– Piotr 💗
My name is Peter, and on July 1st I’m celebrating my birthday.
Instead of wishes or gifts, today I’d like to ask for something deeply personal: help in fulfilling a dream I’ve carried in my heart for many months — the dream of reuniting with my beloved from the Philippines, Janil.
My story with the Philippines began in 2022. I flew there trying to escape, even for a moment, from the chaos of family tragedies — my father’s serious illness, and the death of my stepmother (which I learned about upon returning), all wrapped in emotional turmoil. I was supposed to meet a woman named Jane... but she never showed up. I found myself alone on the other side of the world. And yet, even though that meeting didn’t happen, I fell in love — not with a woman, but with the country itself. With the openness, warmth, and kindness of its people.
In 2024, I met Janil — at first, she was just supposed to be my guide as we planned my second journey through the Philippines. We wrote to each other as friends for half a year. We finally met in Cebu. I expected nothing… but I was given everything. Her kindness, her smile, her gentleness — they captured my heart. I asked her if she would take the risk of a long-distance relationship. She said yes. Since October 31th, 2024, we’ve been together — missing each other every day, supporting one another, believing in us.
Now, I want to see her again in person. To spend two weeks with her this autumn.
But I’m struggling financially. I work. I even take on extra jobs. And despite all my efforts, I can’t climb out of debt or set aside even a portion of the amount I need.
I’ve been thinking about this fundraiser since Valentine’s Day, but shame and fear kept me from asking. Only now — on my birthday — am I finding the courage to reach out for help. Not because I feel entitled to it, but because I love.
And I know there are people out there with kind hearts who have also longed, waited, and fought for love.
I know there are more urgent causes. That others may need help more than I do.
That’s why every contribution, every share, every act of kindness — will mean the world to me.
I don’t want my heart to ache with longing.
I want it to beat with love.
Thank you from the bottom of my heart.
— Peter 💗

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Leć do swojej miłości 😍 życzę Ci wszystkiego wspaniałego
Dziękuję, Olu