Pomóżcie nam pokonać nowotwór Teddusia!
Pomóżcie nam pokonać nowotwór Teddusia!
Nasi użytkownicy założyli 1 250 171 zrzutek i zebrali 1 413 445 488 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
-
Kochani,
Dziś jeden z piękniejszych dni w naszym życiu... Bardzo na to czekaliśmy...
Nowotwór Tadzia nie jest złośliwy ❣️❣️❣️
Na ten moment będziemy skupiać się na powrocie do formy, dbaniu o dietę i wprowadzaniu nowych suplementów. Badania kontrolne za miesiąc.
Największe zagrożenie minęło!
Jeszcze raz chcemy ogromnie podziękować Każdemu, Kto nas wspierał w tym trudnym czasie, udostępnił naszą zbiórkę i wsparł nas finansowo.
Staraliśmy się podziękować Każdemu osobiście, ale niestety nie znamy danych każdego Darczyńcy, więc tu, jeszcze raz ogromnie DZIĘKUJEMY, ŻE BYLIŚCIE Z NAMI❣️❣️❣️
Tadzio czuje się coraz lepiej. Wraca do sił, do zdrowia.
A my jesteśmy niezwykle szczęśliwi ❣️❣️❣️
Po raz kolejny dziękujemy Fundacja Psie Pole która wspierała nas przez ten cały czas - jesteście cudowni.
Dziękujemy również najwspanialszym lekarzom z Podgórskie Centrum Weterynaryjne i Przychodnia Weterynaryjna Retina, którzy diagnozowali, leczyli, opiekowali się Tadziem, dbając o niego i okazując nam ogromne wsparcie, empatię i zrozumienie. Jesteście niezastąpieni❣️❣️❣️
Moglibyśmy pisać bez końca o naszej wdzięczności i szczęściu...
DZIĘKUJEMY Wam❣️❣️❣️
Czas zamknąć zbiórkę i przekazać pozostałe środki dla Fundacji Psie Pole.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Pomóżcie nam pokonać nowotwór Teddusia.
Teddy, nasze biszkoptowe szczęście, nasza miłość, nasz pSynek. Został adoptowany w lipcu 2016 roku ze Schroniska Psie Pole w Racławicach.
Już pierwsze minuty spotkania w schronisku wywołały ogromne emocje i od razu wiedzieliśmy, że bez Teddusia nie wrócimy do domu.
Pierwszy rok naszego wspólnego życia był czasem pracy, zdobywania jego pełnego zaufania, nauki poczucia bezpieczeństwa i spokoju.
Tadziunio – bo tak go nazywamy najczęściej – jest psiakiem o niezwykłej empatii. Każdego dnia pokazuje swoje wielkie serce w stosunku do psiej siostry Coco i kociego brata Pandusia.
Każdego dnia pokazuje nam, jak bardzo nas kocha, a my odwdzięczamy się tym samym.
Dziś, po raz pierwszy stajemy po tej drugiej stronie… Zawsze to my staramy się nieść pomoc i zachęcać do niej naszych bliskich.
Tym razem to Teddy i my potrzebujemy Waszego wsparcia.
U Teddiego zdiagnozowano dwa spore guzy w wątrobie, z czego jeden jest nowotworem.
Wykonaliśmy już kilka badań, w tym USG jamy brzusznej, badania krwi i moczu, wyeliminowaliśmy podejrzenie choroby Cushinga. Teddy ma powiększone nadnercza, ale wszystko wskazuje na to, że jest to spowodowane procesem nowotworowym w wątrobie.
Dzisiaj - 30.12 czeka nas tomografia wątroby i klatki piersiowej, dzięki której będziemy mieć dokładniejszy obraz wszystkich wykrytych na USG zmian, jak również sprawdzimy, czy nie ma przerzutów.
Po tym badaniu lekarze powiedzą nam, jakie mamy możliwości leczenia. Na ten moment zakładają, że będzie możliwa operacja – laparotomia zwiadowcza z usunięciem fragmentu wątroby i wysyłką pobranego materiału do histopatologii. Następnie najprawdopodobniej chemioterapia.
W tym momencie wszystko zależy od wyniku tomografii.
Każdy, kto nas zna, wie, że Teddy (tak samo jak jego psio-kocie rodzeństwo) jest dla nas jak dziecko. Kochamy go całym sercem i zrobimy wszystko, by wyzdrowiał. Oczywiście wszystkie nasze niewielkie oszczędności są przeznaczone na jego leczenie. Rezygnujemy z różnych "przyjemności i nadprogramowych wydatków", by zebrać jak najwięcej pieniędzy.
Do tej pory wydaliśmy niewiele, bo ok. 800 zł, natomiast przed nami ok. 1600 zł za tomografię, ok. 3000 – 4000 zł za operację, potem zapewne badania kontrolne i leki, zmiana diety, co może wiązać się z wydatkiem ok. 500–1000 zł miesięcznie.
Zdajemy sobie sprawę, że koszty, które nas czekają, znacznie przekraczają nasz budżet domowy, dlatego z ogromną nieśmiałością chcielibyśmy prosić Was o wsparcie.
Nie chcemy prosić o duże sumy, bo każda, nawet najmniejsza kwota ma znaczenie. Jeśli możecie nas wesprzeć wpłatą na konto, będziemy ogromnie wdzięczni! Jeśli możecie udostępnić naszą zbiórkę, to wspaniale!
Jeśli okaże się, że nie wykorzystamy całej zebranej kwoty, a Wy nie będziecie mieć nic przeciwko, pieniądze zostaną przekazane Fundacji Psie Pole.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Pieszczotka trzyma kciuki za powrót do zdrowia!
Tadziunio i my dziękujemy z całego serca ❣️
Negro
Dziękujemy ❤️❤️❤️