Jestem osobą, która zajmuje się pomaganiem w prowadzeniu budżetu na podstawie Pisma Świętego: „Jak prowadzić swoje finanse po Bożemu”. Spotykam także osoby, które mają problemy finansowe. Jedną z takich osób jest Stanisław, który przeznaczył wszystkie swoje środki i nie tylko na ratowanie córki. Córka chora na zespół wad wrodzonych. Dzięki staraniom rodziny i lekarzy, dziecko czuje się dobrze. Niestety mieszkają w tragicznych warunkach, w domku jednorodzinnym, gdzie nie ma łazienki. Swoje potrzeby załatwiają na dworze, a myją się w misce. Byłem u nich z osobą, która pracuje w budownictwie. Po oględzinach zostało wygospodarowane stosowne miejsce na łazienkę. Wymaga to jednak sporego wsparcia finansowego. Nie chcę ich zostawić bez pomocy. „Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się, i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się, i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6, 19-21). Jako rodzina pomagają innym z serca, pracują w sadzie. Wstydzą się sami z siebie prosić innych o pomoc. Do zmiany są drzwi wejściowe, aby można było przesunąć ścianę i zrobić łazienkę. Podłoga, płytki i wszystko, co potrzebne do wyposażenia. Elektryka, kanalizacja i szambo. Wtedy ten dom zyska miejsce, gdzie bez problemu rodzina będzie mogła zadbać o siebie. Udało się uzbierać już 600 złotych. Gdy pomagamy innym ludziom, pomagamy Bogu.

Wejście

Drzwi wejściowe do wymiany

Po prawo będzie łazienka

Elektryka do zmiany