Dializa nerek Mania
Dializa nerek Mania
Nasi użytkownicy założyli 1 236 726 zrzutek i zebrali 1 378 958 066 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Drodzy, nigdy nie myśleliśmy, że znajdziemy się w takiej sytuacji, ale niestety musimy prosić o pomoc. Nasz ukochany pies Maniuś walczy o życie. Kiedy w grudniu 2023 r dowiedzieliśmy się o tym, że musimy usunąć śledzionę w trybie natychmiastowym nasz świat się zawalił. Po szczegółowych badaniach i konsultacjach u różnych specjalistów dostaliśmy diagnozę - przewlekła białaczka limfocytarna. Na szczęście stadium zerowe. Onkolog zalecił stałe kontrole co 2-3 mce. Maniuś wrócił do formy. Ciągłe badania, suplementy i świetna opieka pozwoliły nam znowu cieszyć się życiem z naszym przyjacielem. To wszystko zmieniło się czwartek 25 kwietnia. Maniuś już nie był w stanie podnieść się na poranny spacer, a wieczór wcześniej normalnie spacerował, jadł i się bawił. Szybko pojechaliśmy do najbliższej czynnej o tej godzinie lecznicy. Diagnoza - babeszjoza (mimo zabezpieczenia). Złe wyniki wątrobowe, płyn w brzuchu i kiepski obraz nerek. Dostał leki i kroplówkę. Przez chwilę było jakby lepiej. Następnego dnia udaliśmy się do lecznicy, która zna historię naszego pieska. Ponowne badania pokazały, że Maniuś przestał produkować mocz. Praca wątroby znacznie się pogorszyła, pojawiła się żółtaczka. Lekarz prowadząca skierowała nas jak najszybciej do kliniki zajmującej się dializami nerek. Powiedziała, że to jedyny ratunek. Kiedy dotarliśmy na miejsce doktor powiedział, że jest szansa. Koszt takiego leczenia to ok 12-16 tyś. Być może więcej. Podjęliśmy się tego. Maniuś musi przebywać przez 2 tygodnie w szpitalu na ciągłych dializach. Wczoraj przeszedł pierwszą. Dokumentację medyczną od nefrologa będziemy systematycznie uzupełniać. Nie wiemy jakie spustoszenia zostawi babeszjoza. Nasz piesek jest pacjentem wysokiego ryzyka. Brak śledziony, przewlekła białaczka nie ułatwiają sprawy. Maniek ma dopiero 7,5 roku. Kiedy go adoptowaliśmy mieliśmy nadzieję na chociaż 15 lat razem. Mamy nadzieję, że nasz przyjaciel wróci do domu i będzie jeszcze długo z nami.
Edit 30.04 Na dzień dzisiejszy koszty to ponad 9000 zł (ostatnie zdjęcie z podsumowaniem), które nadal mocno rosną. Maniuś zaczął powoli oddawać mocz. Jest słaby ale dzielnie walczy, a my razem z nim.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!