Szanowni i kochani... Mam na imię Krysia.

Mieszkam i pracuję w Krakowie.

Od wczesnego dzieciństwa mam sporą wadę wzroku. Z czasem ona się pogłębiła i obecnie to +6,75 dioptrii oraz -1,75 cylinder. Mam astygmatyzm i myśle , że nie każdy zdaje sobie sprawę , że przy tak dużej wadzie wzroku chociażbym nie wiem jakie "duże"okulary założyła, to nigdy nie będę widzieć tak jak osoba ze zdrowymi oczami.

Od zawsze marzyłam, by widzieć jak inni.

Noszę soczewki kontaktowe z korektą astygmatyzmu. Pomimo to, ciężko mi czasem przeczytać SMS a co dopiero książkę.

Niestety z wiekiem do istniejacej wady wzroku zaczyna dochodzić starczowzroczność.

Pracuję sprzątając i z przerażeniem zauważam jaki mój wzrok ma wplyw na jakość mojej pracy. ( Myślę, że moi Klienci mogą uznać, że stałam się leniwa, a ja po prostu widzę coraz mniej) Mało tego- ostatnie badania mojego kręgosłupa wykazały w odcinku szyjnym zmiany zwyrodnieniowe. Na co niemały wpływ ma mój wzrok ( pozycja wyciągniętej szyi do przodu, żeby lepiej zobaczyć)

Zainteresowałam się więc możliwościami obecnej medycyny.

Do laserowej korekcji wzroku moja wada się nie kwalifikuje, o czym wiedziałam od dawna. Istnieje natomiast obecnie możliwość korekty wzroku za pomocą refrakcyjnej wymiany soczewek . Zabieg taki całkowicie przywraca zdolność prawidłowego widzenia.

Niestety jest daleko poza moimi zdolnościami finansowymi ( jedna soczewka to koszt 9700 zł)

Dodatkowo rekonwalescencja trwa około 3 tygodni , a ja, jak nie pracuję to nie zarabiam.

Dlatego pomóż proszę, jeśli możesz.

Dzięki tej operacji ɓędę mogła czytać książki, prowadzić samochód i z większą dokładnością wykonywać swoją pracę.

Ponadto spełni się moje Wielkie marzenie!

Koszt zabiegu na oba oczy to 19400zl

Reszta czyli 5600 przeznaczę na opłaty i życie podczas rekonwalescencji po zabiegu.

Jeśli tylko możesz- pomóż mi odmienić swoje życie.