Witajcie Dobrzy Ludzie ❤️ Dziękujemy Wam za pomoc 🙏🏻

2.02.2022 kolejny dzień ciężkich prac …

Ciężko jest mi napisać co czuje kiedy miejsce, w którym spędziłam niezliczoną ilość godzin trawił żywioł. Jeśli mnie znasz wiesz, że każde wakacje spędzałam we Władku. Wiele z Was było ze mną w Bosmanie u szwagra Darka. Tysiące wspomnień, zdjęć, znajomości powstawało właśnie pod tym dachem, który dachu teraz nawet nie przypomina.

Bosman to rodzinny pensjonat prowadzony przez rodzinę Tomaszewskich od roku 2000. Mieszkali oni przez wiele lat w Myśliborzu, współpracowali z Myśliborskim Technikum Gastronomicznym dając młodzieży szanse na wakacje i praktyki w bardzo fajnym miejscu. Rodzinne miejsce gdzie wielu stałych Gości wybierało nawet swój ulubiony pokój na wakacje. Tak było do dzisiaj...

W nocy z 28-29 stycznia w środku nocy najstarszego syna właściciela Bosmana obudziła pękająca szyba. Dzięki szybkiej i odważnej postawie Jego rodzina wraz z psem bezpiecznie opuściła budynek.

Na stronie Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Pucku możecie przeczytać między innymi:

Dzisiaj w nocy tj. 29 stycznia o godzinie 2:50 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego we Władysławowie. 

Ogień przedostał się na poddasze sąsiedniego budynku mieszkalnego. Po godzinie intensywnych działań pożar udało się opanować. W akcji udział brało 8 zastępów i 31 ratowników. Spaleniu uległ budynek gospodarczy, elewacja na jednej ścianie oraz poddasze i konstrukcja dachu budynku mieszkalnego oraz uszkodzona została elewacja oraz okna w budynku sąsiednim.

https://www.facebook.com/strazpuck/photos/pcb.6907489902655952/6907489729322636

W Bosmanie mieszka Darek wraz z żoną, swoją mamą i dziećmi (17, 10, 8 lat, ich najmłodsza córeczka za kilka dni ma 2 urodziny) oraz psem Astą.

Krystian uczeń szkoły wojskowej dzisiaj od rana wraz ze znajomymi i przyjaciółmi pomaga sprzątać zgliszcza ojcu. Danusia co chwile pyta 'i co teraz będzie', przerażone młodsze dzieci są u rodziny. Nie poddają się, wiem że zrobią wszystko aby Bosman znów mógł być ich domem. Aby tak się stało potrzebują naszej pomocy, potrzebują waszego wsparcia finansowego.

Zdaję sobie sprawę, że sytuacja finansowa jest ciężka przez wydarzenia ekonomiczno-polityczne oraz pandemię. Wierzę, że każda złotówka pomoże im zabezpieczyć budynek aby mogli zacząć naprawiać zniszczenia w środku. Z remontem sobie poradzą ponieważ większość prać wykonywali sami i z pomocą rodziny ale potrzebne są środki na osuszenie budynku, remont i dach.

Liczy się każda złotówka.

Dziękuje w imieniu Darka i jego rodziny.