Moi drodzy potencjalni odbiorcy tej wiadomości. Kilka dni temu, mojej przyjaciółce rodziny zdarzyła się awaria. W samochodzie, który do tej pory służył jej jako znaczna pomoc życiowa-pękł pasek rozrządu, co oznacza, iż serce ponad 19-letniego samochodu przestało bić. Dodam, że zależy nam na remoncie, a nie kupnie nowego auta. Aby przedstawić ważkość sytuacji, po krótce opowiem położenie życiowe tej kobiety. Jest samodzielną matką prawie nastoletniego syna chorującego na Zespół Aspergera (spektrum Autyzmu). Kobieta pracuje w domu w charakterze pracy dorywczej (gdyż syn wymaga stałej obserwacji.) Dawid wymaga stałej opieki, gdyż chłopak ma tendencje do autoagresji (bierna) oraz agresji (czynna). Ma również lęk społeczny i z tegoż powodu nie może sam wychodzić w przestrzeń społeczną oraz podróżować środkami transportu o takim charakterze. Nim w prywatnym aucie nastąpiła awaria, chłopak był dowożony przez mamę na zajęcia psychoterapii i rehabilitacji związanej z jego chorobą, w celu uregulowania procesu rozwojowego. Obecne dochody rodziny nie są wystarczające, by pokryć koszta naprawy samochodu, który jest niezbędny, aby Dawid mógł uczęszczać na zajęcia terapeutyczno-rehabilitacyjne. Sytuacja jest trudna, ponieważ zaprzestanie uczęszczania na owe zajęcia niesie za sobą poważne konsekwencje-cofaniem się Dawida w rozwoju (regres). Bardzo proszę o pomoc w postaci co najmniej symbolicznej złotówki, na ważną naprawę samochodu. Wysyłam wyrazy wdzięczności dla każdego darczyńcy. Każda złotówka jest drobnym kroczkiem do pomyślnego rozwoju wydarzeń.