Nasz kochany Milu w najbliższym czasie opuści schronisko i pojedzie po lepsze życie do domowego hoteliku, w którym udało nam się zapewnić mu miejsce. To wyjątkowy pies, który mimo ogromnego pecha codziennie szeroko się do nas uśmiecha i bardzo, ale to bardzo chce żyć. Pragniemy zapewnić Milu godne życie, na jakie zawsze zasługiwał, dlatego przychodzimy do Was z prośbą wsparcia jego zrzutki.

Milu trafił do schroniska w fatalnym stanie, zaniedbany, wychudzony i bez sił. Nie chcemy nawet wiedzieć kto zgotował mu taki los... Milu po zrobieniu kompleksowych badań: USG, RTG, badań krwi oraz kału miał stwierdzoną anemię, guzy na jądrach, giardię, zmiany na płucach oraz niedoczynność tarczycy, a do tego stare złamanie lewej przedniej łapy. Po wdrożeniu leczenia początkowo wszystko wydawało się iść w dobrym kierunku, jednak kilka dni temu jego stan gwałtownie się pogorszył. Dostał silnych objawów neurologicznych, nad którymi nie mógł zapanować. Na kilka dni trafił do szpitala w klinice weterynaryjnej, w której stwierdzono u niego polineuropatię spowodowaną problemami z tarczycą. Dzięki zapewnieniu mu opieki w szpitalu Milu zaczął dochodzić do siebie, a objawy neurologiczne zaczęły ustępować. Wciąż jest słaby, jednak jest dużo lepiej niż w dzień, gdy trafił do szpitalika.

Milu wymaga dalszej diagnostyki, dlatego w najbliższym czasie pojedzie do specjalistycznej kliniki neurologicznej. Wiąże się to jednak z kosztami samej wizyty, jak i transportu z Poznania do Wrocławia. Milu miał umówioną również wizytę u okulisty, którą byliśmy zmuszeni przełożyć ponieważ trafił do szpitala, jest jednak ona konieczna i wciąż figuruje w jego smutnym kalendarzu wizyt u weterynarzy... Gdy jego stan się polepszy, ze względu na guzy na jądrach konieczny będzie zabieg kastracji oraz zadbanie o jego zęby, które również są w fatalnym stanie.

Jak widzicie koszty samej diagnostyki są ogromne. Do tego wszystkiego dochodzą wydatki na leki, które Milu przyjmuje aktualnie, witaminy, suplementy itp. oraz pobyt i wyżywienie w hoteliku, do którego go zawieziemy, gdzie zostanie otoczony troskliwą codzienną opieką.

Bardzo prosimy o wsparcie tego cudownego psa, razem możemy zapewnić mu godną starość!