'AGRESYWNY PIES TO NIE DIABEŁ, TO SKRZYWDZONY ANIOŁ' Leszek Kois
'AGRESYWNY PIES TO NIE DIABEŁ, TO SKRZYWDZONY ANIOŁ' Leszek Kois
Nasi użytkownicy założyli 1 226 348 zrzutek i zebrali 1 348 534 281 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
NASZ TEOŚ - PRZYJACIEL NA ŻYCIE!!
W lutym 2020 nasz największy przyjaciel życia Teodorek niestety stanął na tęczowym moście. ZOSTAŁ BRUTALNIE ZAGRYZIONY PRZEZ PSA NASZEGO SĄSIADA. Człowieka, który jest ignorantem i doprowadził do strasznej tragedii. Serce pękło i ból nadal siedzi jak gula w gardle. A łzy płyną strugami po policzkach. Teos to był najcudowniejszy przyjaciel wszystkich i dzieci. Kochał ludzi, kochał zabawę. Dla niego nie było czegoś jak bójka lub warczenie na kogoś. Zawsze było tylko zaproszenie do zabawy. Tragedia się stała, bo człowiek wypuszczał swoje psy nocą na polowania. Dosłownie. Bo wypuszczanie psów do lasu nocą to nic innego jak ignorancja. Psy były dwa. Suczka naganiała ofiarę, a pies mordował. Teos niestety nie był jedyna ofiara tego psa mordercy. Oczywiście policja. Sprawa karna. Sądy. I ciąg dalszym trwa... ale serce nadal boli.
Moglibyście pomyśleć, że tagie rzeczy się nie dzieją... A jednak.
Mimo bólu i łez, nie mogłam się pogodzić z tym, że pies morderca ma dostać 'dożywocie' w schronisku. Często psy agresywne jak już tam trafiają, to nie ma możliwości ich adopcji. Postanowiłam zawalczyć o jego ratowanie. W końcu starczy już łez i smutku, a przede wszystkim cierpienia psów!
Po nitce do kłębka dotarłam do Pana Leszka Kois z Chaty Leona. Wyjątkowy człowiek, z ogramna wiedzą i doświadczeniem. Zgodził się na szkolenie.
Jednak sprawa się skomplikowała i Kajus (bo tak wabił się ten pies) niestety zaginął. Oczywiście nie uciekł sam, a jego właściciel postanowił pozbyć się problemu. Najzwyczajniej w świecie wsadził psa do samochodu i go wywiózł. Wyrzucił z auta i odjechał. Zostawiają biedne zwierzę na stracenie.
Nie wspomnę już, że wyrzucił psa, który był bardzo agresywny.
ALE ŚWIAT JEST SPRAWIEDLIWY!! MOC INTERNETU ZROBIŁA SWOJE!
Znalazłam tego psa. Udało się go złapać.
Kajus trafił do Chaty Leona!
Obecnie jest trenowany i uczony, że człowiek może być dobry, a przede wszystkim układany behawioralnie.
Pan Leszek to złoty człowiek i naprawdę bardzo pomaga, opłacenie jego pracy kosztuje. I tak myślę, że koszty tak profesjonalnego trenera nie są wielkie.
1. Pierwszy miesiąc psa w hotelu 800zł, w tym jest opis i ocena behawioru.
2.Kolejne 5 miesięcy pracy po 700zl. To koszt hotelu i pracy - wychodzi 4300zl.
3. Koszt transportu 300zł (Pan Leszek jechał 600km w jedną stronę!)
4. Cztery karmy (fitmin koszt. 476zł)
5.Weterynarz to oddzielne koszty - jeszcze mi nie znane.
Nie jeden pomyślałby, że ten pies nie zasłużył na to. Na taką walkę, jaką stoczyłam, żeby go ratować. A mimo bólu po stracie Teosia otworzyłam serce.
Ale tak jak Pan Leszek mowi:
AGRESYWNY PIES TO NIE DIABEŁ, TO SKRZYWDZONY ANIOŁ
Każda złotówka ma znaczenie. A ja się nie poddam!
Dziękuję za wsparcie!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!