id: bhb4ph

Pobyt w klinice, reznans magnetyczny, kosztowny zabieg Luny

Pobyt w klinice, reznans magnetyczny, kosztowny zabieg Luny

Opis zrzutki

Lunka to pełna życia, najgrzeczniejsza i najkochańsza klacz kuca.

Niestety ta pełnia życia i energii tym razem okazała się zdradliwa dla Luny... biegając wesoło po padoku, ciesząc się i brykając doznała kontuzji. Nagłej bardzo mocnej kulawizny. Z podejrzeniem złamania kości pęciny lub trzeszki została przebadana przez Panią Doktor. Ku zaskoczeniu Pani doktor kości w node Luny były nienauroszone. W trakcie badania pojawiła się ropa z kopyta, co pozwoliło odetchnąć nam z ulgą. Konik dostał leki i stosowny opatrunek. Jednak z upływem dni stan jej zdrowia nie poprawiał się... wręcz przeciwnie, ulegał pogorszeniu. Mocna kulawizna zamieniła się w brak możliwości postawienia nogi na ziemi, Lunka zaczęła skakać na trzech nogach. Początkowo myśleliśmy, że coś wbiło się jej w kopyto, coś tak małego, że nie ma tego na zdjęciach rtg. Wezwaliśmy ponownie Panią doktor oraz kowala jednak to nie przysniosło żadnej poprawy.


Jedyną szansą na rozwikłanie tej zagadki był wyjazd do kliniki dla koni oraz wykonanie rezonansu magnetycznego. Koszt takiego badania dla konia jest bardzo wysoki - wynosi aż 3500zł... do tej pory rachunek za wizyty weterynaryjne u nas wyniósł łączie 2400zł (1400 pozostało jeszcze do splaty)


Badanie rezonansem nas załamało całkowicie.... uraz jest bardzo poważny.

Wesołe bieganie i brykanie zakończyło się bardzo poważnym uszkodzeniem zginacza głebokiego, ale to nie koniec złych wieści. W Kopycie Luny zebrał się płyn, może dojść do zakażenia organizmu. Potrzebna jest kosztowna operacja by uratować zdrowie i życie Luny. Koszt samej operacji wyceniono na 20 000 plus długi pobyt w klinice, koszt już wykonanego rezonansu, transport do i z kliniki. Te koszty są tak potężne. Juz nie mamy takich pieniędzy. Ostatni czas jest dla nas niezwykle pechowy. Kilka miesięcy temu po stoczonej walce o zdrowie i życie zmarł jeden z naszych koni... co już wykończyło nas psychicznie i finansowo. Mamy na utrzymaniu kilka koni niezdolnych do pracy, w tym niewidomą klacz chorą również na astmę. A teraz takie nieszczęście spotakało Lunkę. Błagamy Was pomóżcie, ten koń bardzo chce żyć. Mimo bólu, dyskomfortu i poruszania się na trzech kończynach Luna jest tak samo pełna życia i energii jak przed tą niefortunną kontuzją. Każda złotówka przybliży nas do uratowania tego wesołego konika. Każde udostępnienie nas przybliży. Dziękujemy Wam z góry za każdą złotówkę. Pamiętajcie, że dobro wraca!

PS pamiętajcie też, że to żaden wstyd wpłacić choćby 5 zł, bo gdy tysiąc osób wpłaci 5 zł to uzbiera się 5 tysięcy. W kupie siła - konie to wiedzą.


Dziękujemy!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!