Na operację dla adoptowanej z pogotowia dla zwierząt Gryzy
Na operację dla adoptowanej z pogotowia dla zwierząt Gryzy
Nasi użytkownicy założyli 1 231 420 zrzutek i zebrali 1 363 868 671 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nasza suczka Gryzli (tak ją nazwali w pogotowiu, a my zwykle mówimy na nią Gryza) - która według informacji z pogotowia dla zwierząt przebywała wcześniej w bardzo złych warunkach - trafiła do naszego domu w wieku niespełna 1 roku. Z początku trochę nieufna i spłoszona w końcu okazała się psem pełnym radości i bardzo żywiołowym, uwielbiającym się bawić z naszą córką.
Od początku naszą uwagę zwracała koślawość przednich łap - zwłaszcza lewej. Weterynarz, z którym konsultowaliśmy te łapy uspokoił nas, że jeśli ją ta łapa nie boli to nie jest to problem i niczego nie trzeba robić. Niestety dwa miesiące temu Grizli zaczęła kuleć na tę łapę. Po konsultacji z weterynarzem ortopedą okazało się, że przyczyną koślawości była różna prędkość rośnięcia kości łokciowej i promieniowej i że niestety zmiany w stawie nadgarstkowym są na tyle duże, że pies wymaga artrodezy czyli usztywnienia stawu.
Nie wykonanie tej operacji grozi całkowitym zniszczeniem stawu a potem amputacją kończyny w celu uniknięcia bólu. Koszt operacji został oszacowany na ok. 7 tysięcy + dodatkowe koszty m.in. za rezonans magnetyczny. Na szczęście po kilku dniach udało się nam znaleźć innego ortopedę - chirurga, o bardzo dobrych referencjach, który stwierdził, że łapa jest do uratowania bez usztywniania, a koszt korekcji łapy oszacował na ok. 4 tysiące. I to jest kwota którą chcemy uzbierać.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!