Kochani,

Nasza sytuacja w fundacji jest bardzo trudna. Aktualnie mamy dużo wydatków z leczeniem podopiecznych i bez Waszej pomocy na pewno nie uda nam się opłacić faktur.. Najpilniej teraz pomocy potrzebują Kora i Mika - 2 podopieczne naszej Fundacji poMOc dla zwierząt w Chorzowie.

Kora :

W poniedziałek (19.01.2020) odwiedziła ortopedę. Niestety, nie wygląda to dobrze. Zwyrodnienia stawów są bardzo duże, każdy ruch to ból, długie spacery nie wchodzą w grę. Włączamy dodatkowe leki, no i Kora musi schudnąć 7 kg. Po 10 dniach kontrola u ortopedy, weterynarz chce zobaczyć jak Kora reaguje na leki. Od 20.01 .2020 Kora jest na ścisłej diecie. Szukamy dla niej domu, przynajmniej tymczasowego. Potrzebny jest dom z ogrodem lub mieszkanie na parterze. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć leczenie Kory będziemy bardzo wdzięczni. Koszt pierwszej wizyty to 300 zł, a to dopiero początek...

Mika:

Ta cudowna 10-letnia sunia od września przebywa w domu tymczasowym czekając na dom stały.

Niestety stan Miki 23.01.2010 bardzo się pogorszył. Opiekunowie z domu tymczasowego musieli pilnie udać się do kliniki w Bielsku Białej . Baliśmy się strasznie, że to może być koniec. Wyniki krwi wyszły źle dodatkowo wymiotowała skrzepami krwi. Nie potrafiła wstać, nic nie jadła, nie piła...

Nadal nie ma dokładnej diagnozy co jej dolega. 27.01.2020 mamy kolejne badania i wyniki testów.

Koszty leczenia będą duże dzisiaj już mamy pierwszą fakturę na 429zł. A Mika jest codziennie na kroplówkach u weterynarza, do tego zlecono badania na choroby odkleszczowe. Kwota ta na pewno wzrośnie.

Każda złotówka ma moc, z góry dziękujemy każdemu za każdą pomoc!