Drodzy Państwo,

Nasza rodzina znalazła się w dramatycznej sytuacji. 13 sierpnia 2024 roku pożar strawił dom moich dzieci i sześciorga wnuków... zabierając dorobek całego życia i pozostawiając nas bez dachu nad głową.

Jestem babcią sześciorga dzieci, które teraz, po tej tragedii, wraz z rodzicami musiały znaleźć schronienie w moim małym domku w jednym pokoju. Nasze życie obróciło się w ruinę, a jedyną nadzieją na normalność jest odbudowa domu od podstaw dla mojej kochanej rodziny.

Pożar zniszczył wszystko – od fundamentów po konstrukcję dachu i sam dach. Budynek budowany był w latach 50-tych zatem niestety jego ściany nie są ani dobre, ani wytrzymałe. Nie mamy zgody na wprowadzenie się do tego spalonego domu... Musimy rozpocząć budowę zupełnie od nowa. Obecny stan budynku nie pozwala na żadne inne rozwiązanie. Musimy zacząć od wykopania nowych fundamentów, postawienia ścian, wylania ław, zamontowania okien, wykonania tynków oraz kompletnych instalacji – elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej i grzewczej. Potrzebujemy także szamba, a na końcu musimy wykonać wszystkie prace wykończeniowe, takie jak malowanie, tapetowanie i wyposażenie wnętrz.

Jak doszło do tragedii?

„Byłem z bratem, kiedy zauważyliśmy dym” – wspomina Alan, najstarszy syn, mający 14 lat. „Od razu wbiegliśmy do domu i zobaczyliśmy, że w moim pokoju płonie ładowarka. Szybko złapaliśmy wiadro z wodą i próbowaliśmy ugasić ogień. Na chwilę się udało, ale płomienie znów wybuchły, tym razem z większą siłą. W ciągu kilku minut ogień rozprzestrzenił się na cały dom, a dym wypełnił wszystkie pomieszczenia.”

Rodzice dzieci byli w pracy, kiedy doszło do pożaru. Gdy dowiedzieli się o tragedii, natychmiast przyjechali na miejsce, ale ogień był już poza kontrolą. „Nie jesteśmy zamożni, ale powoli staraliśmy się remontować nasz dom własnymi siłami” – mówi ojciec rodziny ze łzami w oczach. „Dwa dni przed pożarem kładliśmy gips na ścianach, planując dokończyć remont jednego z pokoi dla dzieci. W dniu pożaru miałem zakończyć prace, ale wszystko zniknęło w płomieniach.”

Dlaczego potrzebujemy Waszej pomocy?

Odbudowa domu od podstaw jest niezwykle kosztowna. Nie mamy wystarczających środków, aby sfinansować wszystko, co jest niezbędne do ponownego stworzenia miejsca, które możemy nazwać domem. Potrzebujemy funduszy na:

- Fundamenty: rozpoczęcie budowy od nowa, wylanie ław fundamentowych.

- Ściany i konstrukcja: zakup materiałów budowlanych i budowa ścian, w tym prace murarskie i wykończeniowe.

- Dach: zakup materiałów i montaż całego dachu.

- Instalacje: kompletne instalacje elektryczne, wodno-kanalizacyjne, grzewcze.

- Wykończenia wnętrz: tynki, malowanie ścian, układanie podłóg, montaż drzwi i okien.

- Wyposażenie: zakupy niezbędnego wyposażenia, które pozwoli na zamieszkanie w domu.

Naszym celem jest, aby do Świąt Bożego Narodzenia stworzyć nowe miejsce, gdzie nasza rodzina znów poczuje się bezpiecznie. Jest to niezwykle ambitne zadanie, ale z Waszą pomocą wierzymy, że możemy to osiągnąć. Każda wpłacona złotówka przybliża nas do realizacji tego marzenia.

Głos dzieci – ich marzenia i obawy

Nasze dzieci przeżywają tę sytuację na swój sposób, ale w każdym z ich głosów słychać tęsknotę za domem, który kochali:

- Alan (14 lat): „Chcę wrócić do normalnego życia, gdzie miałem swoje miejsce, gdzie mogłem się uczyć odpoczywać i być z rodzeństwem”

- Amelia (13 lat): „Brakuje mi mojego pokoju, gdzie odpoczywałam po szkole i zajmowałam się rodzeństwem.”

- *Sebastian (11 lat)*: „Chcę znowu grać w piłkę na podwórku, tak jak wcześniej.”

- *Julia (9 lat)*: „Tęsknię za moimi zabawkami, moim łóżkiem, miejscem, gdzie czułam się bezpieczna.”

- *Antoś (6 lat)*: „Mama mówi, że wrócimy do domu, ale chciałbym, żeby to było już.”

- *Zuzia (2,5 roku)*: „Chcę być blisko mamy i taty, w naszym domu.”

Jak możesz pomóc?

Zbieramy pieniądze na odbudowę domu. Nie potrzebujemy ubrań, pościeli, kołder ani voucherów. Tego mamy już ogromnie dużo od ludzi dobrej woli. Każda złotówka, którą wpłacicie, przeznaczona zostanie na odbudowę naszego domu od podstaw. Chcemy, aby proces ten był w pełni transparentny. Dlatego na bieżąco będziemy aktualizować informacje na temat tego, co udało się już zorganizować i jakie prace są realizowane.

Z Waszą pomocą możemy zapewnić, że każdy krok w kierunku odbudowy będzie udokumentowany, a każdy darczyńca będzie mógł zobaczyć, jak jego wkład zmienia naszą rzeczywistość. Każda darowizna przybliża nas do celu, którym jest stworzenie nowego, bezpiecznego domu dla naszej rodziny.

Dlaczego Wasza pomoc jest tak ważna?

Każdy, kto kiedykolwiek znalazł się w sytuacji kryzysowej, wie, jak ważna jest pomoc i wsparcie. Wierzymy, że z pomocą ludzi o dobrych sercach będziemy w stanie stworzyć nowy dom, gdzie dzieci znów poczują się bezpiecznie, a my odzyskamy naszą nadzieję na przyszłość.

Dziękujemy za każdą pomoc – z głębi serca wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się odbudować dom i wrócić do normalnego życia. Każda złotówka jest na wagę złota.

Z wyrazami wdzięczności,  

Teresa, babcia rodziny z Trzcianki-Kolonii