Dzień dobry wszystkim.

Nazywam się Kevin i życie postawiło mnie w bardzo ciężkiej sytuacji.

Kilka dni temu dowiedziałem się, że mój Tata ma nowotwór nerek z przerzutami na węzły chłonne i wodę w otrzewnej i w płucach.

Mój Tata ma już 77 lat, ja 24. Miałem bardzo ciężkie dzieciństwo, bo moi rodzice się rozstali i po wielu perypetiach zamieszkałem z Tatą. Tata brał zawsze uzależniające leki i zaniedbał totalnie cały dom, opadł z sił i doprowadził dom do ruiny. Był zawsze bardzo zabawny, ale nieodpowiedzialny.

Pracuję w miejskim ośrodku kultury w Kłobucku i zarabiam 9 złotych na godzinę.

Potrzebuję pieniędzy na leczenie Taty, na opiekę, pampersy, lekarstwa, jedzenie.

Chciałbym też uzyskać parę groszy na jakąkolwiek drobną pracę remontową, ponieważ wszystko się tutaj wali, ja tu mieszkam i każdy dzień jest dla mnie porażką. Uwielbiam porządek, czystość i schludność.

Nie jestem w stanie na obecną chwilę sam sobie poradzić. Maluję obrazy i robię muzykę, chodzę do pracy, póki co nie jestem w stanie zbyt wiele zmienić finansowo.

Serdecznie proszę ze łzami w oczach o okazanie jakiegokolwiek wsparcia, liczę na wasze serca i dobrą wolę.

Zawsze jestem człowiekiem, cechuje mnie uprzejmość, prawdomówność, staram się okazywać dobro i miłość ludziom. Nie jestem złym człowiekiem.

Każdy grosz jest w stanie uratować mnie z tego bagna.

Chciałbym nawet iść na studia ale nie stać mnie.

Dziękuję wszystkim.

Sprzedaję też swoje obrazy, proszę o kontakt pod mailem [email protected] jeśli ktoś będzie zainteresowany.

Wszystkiego dobrego,

Kevin.