Kochani,

Od pewnego czasu mam przyjemność gościć u siebie rodzinę z Ukrainy. Goszcząca u nas Irenka na Ukrainie byłą już społeczniczką i teraz również stara się pomagać, jak może. Gdy byłem ostatnio w mieszkaniu, które zajmuje dostrzegłem małą stertkę krótkofalówek, które ona kupuje za środki zbierane wśród Ukraińców i przesyła na Ukrainę. Ja sam staram się również pomóc i mogłem dołożyć się do takich zakupów, przekazać agregat prądotwórczy i jeszcze kilka innych rzeczy oraz wpłat na miarę moich możliwości. W sumie chyba, jak każdy z nas. Widząc zaangażowanie i możliwość bezpośredniego przekazania tych rzeczy zaproponowałem Irenie współpracę w zdobywaniu środków (przez założenie zrzutki) i również rzeczy.

Dlatego proszę Was o każdą możliwość pomocy, abyśmy mogli kupić niezbędne rzeczy, lub też jak najbardziej dary rzeczowe.

Tu zamieszczam bezpośrednio wiadomość od wolontariuszy z Ukrainy przekazaną mi przez Irenę:

"Jeśli masz możliwość zebrania funduszy dla Ukrainy, będę bardzo wdzięczny. Nasi wolontariusze wysłali listę potrzebnych rzeczy od mężczyzn, którzy chodzą na front. Może to być jedna rzecz z listy, będzie też świetnie.

# opaska uciskowa (staza)

# bandaże

# krótkofalówki

# rękawice taktyczne

# nakolanniki

# karimata

# śpiwory

# apteczki indywidualne

# plecaki

# termosy

Lista potrzebnych rzeczy, o których Ci pisałem, trafia do chłopaków z przodu 1,2,3 linii. Nie można osiągnąć 0. Przesyłka adresowa do facetów z naszego miasta, okolicznych miasteczek i wsi. Kontaktują się z naszymi wolontariuszami i mówią, czego im brakuje i czego potrzebują. W końcu są bataliony przeznaczone dla każdego, są też takie, które nie mają kamizelek kuloodpornych i hełmów, nie mówiąc już o prostych rzeczach. Następnie wolontariusze starają się dostarczyć potrzebne rzeczy do gorących punktów. Jeżdżą do obwodów Kijowa, Mikołajowa, Ługańskiego, Czernihowa i wielu innych miast Ukrainy, gdzie potrzebna jest pomoc. Przynoszą amunicję chłopcom i pomoc humanitarną ludziom.