Wyjście z Długów :-(
Wyjście z Długów :-(
Nasi użytkownicy założyli 1 034 344 zrzutki i zebrali 1 100 211 898 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam. Znalazłem się w dość nietypowej sprawie żeby zacząć żebrać w zasadzie chyba to odpowiednie słowo odnośnie tego że ktoś chce pieniądzę na jakiś cel.... Ale niestety próbuje już wszystkich metod ponieważ straciłem wiare w lepsze jutro.. Moja historia zaczyna się od tego że byłem zmuszony wylecieć za granice ponieważ w latach młodzięczych byłem bardzo niegrzecznym chłopcem, znajomi taka sama klasa społeczna jak Ja a Rodzice i tak dziękuje Im że zawsze byli i pomagali Mi jak tylko mogli dlatego ich nawet nie przyszło Mi do głowy aby o to prosić.. Wyleciałem tutaj ponieważ w Polsce nie stać by Mnie było na adwokata z złych nie ukrywam rzeczy które zrobiłem, Ale gdy nadeszedł czas koronovirusa wszystko zaczeło się psóć....Mama problemy ze sercem A Ojciec musiał być poddany kosztownej operacji praktycznie znatychmiastowo po rozmowie powiedzieli Mi że wezmą ostatnie oszczędności i jakoś to będzie, więc troche uspokojony ponieważ sam nie mam aktualnie pracy przez KOVID.. Dowiaduje się że sądu że dostałem wyrok zaoczny i że muszę wpłacić 19.800 zł Kary ponieważ jeżeli tego nie uczynie zostanie Mi to zamieniopne Na karę pozbawienia wolności czyli jakieś 2 lata po odwieszeniu wszystkich wyroków jakieś 5 lat.. załamany ponieważ nie posiadam takiej kwoty zadzwoniłem do rodziców i przedstawiłem im sytuacje wyobrażając sobie siebie i 5 lat za kratkami gdzie na wyspach jestem już 6 lat i Metamorfoza doszła do tego stopnia że nawet mandatu tu nie dostałem ale jakś się trzymałem mówiąc sobie będzie dobrze. Po dwóch dniach załamałem się niestety jeszcze więcej Ojciec oznajmił Mi że owe pieniądze na operacje zapłacił Na Moją grzywną bez Mojej konsultacji i zapytania, opadły Mi ręce, płacz, panika co teraz?????? Ojciec potrzebuje tej operacji w przeciągu max 1,5 miesiąca inaczej prawdopodobnie umrze po czym Ja nie Moge wlecieć do Polski i wszystko przeze Mnie, Już nie wiem co robić, poziom Mojej psychiki jest.. Ja już nie mam psyki, Proszę jeżeli ktoś to czyta i Możee ofiarować co kolwiek Będę bardzo wdzięczny i napewno nie mówię rok albo 2, Alę jak stane na Nogi napewno się odwdzięcze.. To chyba ostatnia Moja nadzieja. Dziękuje
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
