Kochani,

Zwracam się do Was z gorącą prośbą o pomoc w sfinansowaniu leczenia bezdomnego kociaka, którego znaleźliśmy w Dzierzgoniu, w okolicach Orlika. Maluch ma około 4 miesięcy i niestety padł ofiarą wypadku lub urazu, który poważnie uszkodził jego łapkę i barki. W obecnym stanie kociak nie jest w stanie normalnie się poruszać – jego łapka i barki są zniekształcone, co uniemożliwia mu chodzenie. 

Kociak pilnie potrzebuje specjalistycznej diagnozy w przychodni ortopedycznej, aby ocenić możliwości leczenia i rehabilitacji. Niestety, przychodnia weterynaryjna, z którą gmina ma podpisaną umowę, nie dysponuje odpowiednim sprzętem, aby zdiagnozować tak złożony uraz. To sprawia, że nie ma możliwości pokrycia kosztów leczenia z funduszy gminnych, a my stoimy przed koniecznością zebrania potrzebnych środków na własną rękę.

Koszty diagnozy i leczenia będą niestety wysokie, ale wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się zapewnić maluchowi drugą szansę na zdrowe życie. Dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli – każda, nawet najmniejsza wpłata, może przyczynić się do ratowania tego kochanego stworzenia. 

Ten mały wojownik, pomimo swoich cierpień, jest ogromnym pieszczochem. Uwielbia kontakt z człowiekiem i zasługuje na szansę na zdrowie i szczęśliwe życie. 

Z góry dziękujemy za wszelką pomoc i wsparcie!