Dropsik to kochany kundelek, którego w bardzo złym stanie przygarnęliśmy ze złego domu, na codzień mieszka z dwójką dzieci, które bardzo go kochają, a on kocha dzieci. Jest z nami od 8 lat i jest naszym oczkiem w głowie, niestety Dropsik poważnie zachorował i jesteśmy w trakcie badań w klinice weterynaryjnej. U Dropsa występuje podejrzenie zatrucia w wyniku środków chemicznych, dodatkowo wyszło, że ma jakąś bakterię po kleszczowym ugryzieniu i jesteśmy w trakcie badań co to za bakteria i jak bardzo jest groźna oraz jaki czas będzie dostawał antybiotyk, niestety na wyniki czeka się 7 dni. Dropsik na codzień był żywym pieskiem lubiącym spacery, a od niedzieli stał się psem leżącym, nic nie chciał jeść oraz miał problemy z piciem. Aktualnie klinika wyceniła pobyt dobowy u nich 550zł/doba , Dropsik będzie już drugą dobę u nich, transfuzja krwi około 1700zł, usg szczegółowe 300zł i ciągle dochodzą kolejne badania. Bardzo prosimy o wsparcie żeby go uratować i żeby mógł do nas wrócić