Drodzy! Prosimy o wsparcie w leczeniu Luny!

Suczkę po przejściach porzuconą w lesie (jako szczeniak) adoptowaliśmy 3,5 roku temu.

Na codzień jest psiną niezwykle energiczną, żywotną i kochaną. Niestety jednak chorowitą i regularnie zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Tej wiosny doświadczyła ataku padaczki i wymaga badań pod kątem neurologicznym. Obecnie po raz kolejny w tym roku pojawił się problem w układzie pokarmowym. Złe wyniki krwi wykazały alarmujący stan wątroby - której leczenie właśnie rozpoczęliśmy. Nie wiemy jeszcze jaka dokładnie jest przyczyna jej dolegliwości - kolejne badania w toku. Na domiar złego jednocześnie zdiagnozowano u niej zwyrodnienia stawów, przeskakujące rzepki i niepokojące oznaki w obszarze miednicy, dlatego potrzebne jest leczenie ortopedyczne.

W związku z trudną sytuacją finansową chcielibyśmy prosić Was o pomoc!

Będziemy nieopisanie wdzięczni za każdą złotówkę! <3 <3 <3