id: bras2c

Noe-na wychowanie kociego dziecka

Noe-na wychowanie kociego dziecka

Nasi użytkownicy założyli 1 226 216 zrzutek i zebrali 1 348 184 196 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Dzień dobry!


Nazywam się Daria Jaroszewska i jestem technikiem weterynarii oraz CatSitterem.

Całe moje życie kręci się wokół cudownych stworzeń jakimi są Koty – celowo pisane z „dużej litery”, gdyż osobiście są dla mnie czymś więcej niż „tylko zwierzętami”. To towarzysze życia, wyjątkowo oddani i przywiązani, niejednokrotnie ciężej znoszący rozłąkę z człowiekiem niż inna osoba. Posiadam 3 uratowane koty –stałych rezydentów o wdzięcznych imionach: Wiara, Nadzieja, Miłość. Oprócz tego pracuję w gabinecie weterynaryjnym, gdzie codziennie staram się nieść pomoc potrzebującym zwierzętom  oraz świadczę usługi opieki dochodzącej dla kotów prywatnych – staram się im zapewnić ciepło rodzinne podczas nieobecności właściciela.


Tę zrzutkę dedykuję kociakowi o imieniu Noe hebr. Noah, co w tłumaczeniu oznacza pocieszenie.

Noe jako jedyny spośród ówczesnych ludzi znalazł łaskę w oczach Boga Jahwe. I nie zrozumcie mnie źle, bo nie uważam się za istotę wyższą, ale dla tego malucha jestem aktualnie całym światem i jedyną możliwością przetrwania w tym świecie pełnym zwierzęcego cierpienia.


Jak zaczęła się nasza wspólna historia? Otóż chyba los chciał, abyśmy na siebie trafili. To nie miał być mój weekend, koleżanka z pracy poprosiła o zamianę dyżurów pod telefonem do nagłych przypadków. Niedziela po południu, zaplanowany obiad z rodziną – dzwoni telefon – „Dzień dobry, mam problem i nie wiem co robić, proszę o pomoc dla kociaka, który stracił mamę.” – nie było innej opcji jak pomóc. Po około godzinie Noe przyjechał do Centrum Weterynaryjnego Września w wiaderku, wieziony na rowerze przez osobę o dobrym sercu, która go znalazła. W pierwszej chwili mnie zamurowało, spodziewałam się starszego malucha, a tu zaledwie 150 g kocięcia! Nie mógł mieć więcej niż tydzień, zamknięte oczka, uszka.. Wiedziałam, że nie przeżyje bez fachowej opieki, więc zaoferowałam dom tymczasowy u siebie.


I tak oto stałam się zastępczą kocią mamą – zaczęło się wstawanie w nocy jak do niemowlaka, karmienie co 2 godziny specjalistycznym mlekiem (około 50 zł za puszkę, która starczała na około 2 tygodnie), dbanie o higienę, do tego socjalizacja z izolacją z kotami rezydentami, zakupienie specjalnych kocich feromonów, żeby ułatwić ten proces. Niedługo dojdzie jeszcze cała profilaktyka dla malucha i rozszerzenie diety o dobrej jakości mięsne puszki co generuje spore koszty.



Chcę zapewnić Noemu dobry start na tym świecie i nie oszczędzać na jego zdrowiu, więc uprzejmie proszę ludzi o dobrych sercach o wsparcie – liczy się każda złotówka!














Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 9

 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
20 zł
 
Ania Stangierska
100 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Pola
ukryta
 
Tomasz
50 zł
 
Daria
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!