id: brkga2

Na koszty sądowe i pomoc prawną

Na koszty sądowe i pomoc prawną

Nasi użytkownicy założyli 1 226 042 zrzutki i zebrali 1 347 774 385 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Moi drodzy, zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zapłacie kosztów sądowych za I i II instancję ustalonych postanowieniem Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie w wysokości 9996,85 zł. 

W tym roku zakończyło się trwające ponad 4 lata postępowanie wobec mojej osoby, dotyczące tzw. mowy nienawiści wobec Ukraińców. Oprócz kosztów sądowych mam zapłacić również grzywnę w wyślę. 3,5 tysiąca złotych, którą obecnie spłacam w 12 tu ratach.

Pod koniec 2019 roku policja na zlecenie prokuratora Młynarczyka weszła do mojego domu i zarekwirowała sprzęt elektroniczny. Postawiono mi 15 zarzutów w większości z art. 257 kk. Zarzuty dotyczyły moich wpisów na portalach społecznościowych i dotyczyły nazwania po imieniu tych Ukraińców, którzy mordowali naszych Rodaków na dawnych polskich kresach.

Prokuratura domagała się dla mnie kary 1 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, półroczny dozór kuratora oraz przeprosiny w Gazecie Wyborczej całego narodu ukraińskiego 🙂. Kara godna sutenera lub dilera. Całe szczęście, że znalazła się Pani Sędzia, która stwierdziła, że kara byłaby za duża w stosunku do moich przewinień i zasądziła mi tylko karę grzywny w wysokości 3500 zł oraz zapłatę kosztów I i II instancji w wysokości 9996,85 zł. 

Odwołałam się od postanowienia, prosząc o rozłożenie grzywny na 12rat (na co Sąd wyraził zgodę) oraz całkowite umorzenie kosztów sądowych. Po odmowie Sądu, wniosłam zażalenie od postanowienia o nieumarzaniu kosztów. Dzisiaj dostałam postanowienie o odmowie umorzenia kosztów. 

Sądu nie interesowało to, że odkąd zwolniono mnie z pracy (w wyniku działalności którą się zajmuję), założyłam działalność gospodarczą w mojej Fundacji Wołyń Pamiętamy prowadząc sklep internetowy i wypłacam sobie wynagrodzenie Prezesa Zarządu w wysokości 2100 zł netto. Z początku pracowałam w fundacji parę miesięcy na umowę o pracę ale niestety Fundacji nie stać na taki wydatek. Sąd twierdzi że powinnam się wziąć za UCZCIWĄ pracę, która pozwoli wywiązać się z moich zobowiązań oraz stwierdził, że społeczeństwo nie może być obciążane w sferze finansowej, negatywnymi konsekwencjami PRZESTĘPCZEJ mojej działalności (dołączam skany). 

Sąd nie potrafi zrozumieć, że praca w Fundacji Wołyń Pamiętamy jest moją pracą 🙂. Ja nie chcę więcej zarabiać kosztem tego, że miałabym zamknąć sklep internetowy Fundacji a co za tym idzie ludzie nie mieliby okazji kupować koszulek, naklejek, wlepek, zniczy, które kłują po oczach tych którzy tak zacięcie walczą z prawdą o ukraińskim ludobójstwie na polskim narodzie. Poza sklepem wysyłam setki paczek z plakatami, znicze przygotowuję na Święto Zmarłych kilka miesięcy, będę chciała wziąć się za wytwarzanie również kwiatów lnu. Nie mogę stracić tego na rzecz innej pracy i większych profitów. Zrozumiem, jeżeli nie będziecie chcieli mi pomóc to jakoś będę musiała uporać się z komornikiem. Oczywiście mam wiele oporów aby Was prosić o pomoc. Łatwiej oczywiście prosić o pomoc dla innych , zbierając np na pomoc prawną dla kogoś ale postanowiłam spróbować i poprosić Was pierwszy raz o pomoc dla mnie. Z całego serca dziękuję Wszystkim ofiarodawcom.


d0kCQdOD7xPyjhDB.jpg Px5URBAUzpRaZ3bD.jpg

0SH9X8WkxEcrWsoG.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 190

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków