Maleńka Lara kontra Mózgowe Porażenie Dziecięce
Maleńka Lara kontra Mózgowe Porażenie Dziecięce
Nasi użytkownicy założyli 1 259 061 zrzutek i zebrali 1 442 185 438 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Drodzy Darczyńcy!
Jakieś pasmo nieszczęść ciągnie się za nami 😢 Tuż po Bożym Narodzeniu Laryska zaczęła dostawać dziwnych drżeń ciała, stała się niespokojna, jakas nieobecna... Neurolog nie miał większych wątpliwości gdy zobaczył napady Lary. Diagnoza: Padaczka ogólna. Spędziliśmy 3tyg w szpitalu aby dobrać maleńkiej odpowiednie leki, przeszliśmy serię badań EEG i rezonans magnetyczny. Na szczęście dobrane leki działają i obecnie musimy walczyć z kolejną diagnozą. Padaczka to nie żarty, szczególnie po tak rozległych wylewach w mózgu których doświadczyła nasza córka. 😞 Niestety operacja oka musiała zostać przesunięta. Neurolog nie wyraziła zgody na operację. Obecnie mamy przełożony termin na maj jednak ostateczna decyzja należy do Pani Neurolog.
Na szczęście dzięki lekom możemy kontynuować rehabilitacje. Lara jednak rośnie i potrzebujemy zakupić nowy PIONIZATOR ODWODZĄCY - jego koszt to 12tyś i nową, większą KAMIZELKĘ SPIO która usztywnia jej kręgosłup. Bez niej rehabilitacja nie da oczekiwanych efektów, a może się zakończyć poważną wadą kręgosłupa. 😞 Do tego dochodzą stałe koszta leczenia, dojazdów l, rehabilitacji, leków...
Prosimy Was gorąco o wsparcie, szczególnie teraz kiedy takie to dla nas ważne!
Rodzice Lary.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani❗️ Nasza córka Lara Nadzieja jest skrajnym wcześniakiem. Po ciężkim porodzie, który zostawił mi traume do końca życia, musiałam jesdnak wstać z mężem na nogi dla Lary i jej dwójki starszego rodzeństwa. 😢 ❤️
Laryska zmaga się z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym, padaczką, wadą wzroku (czekamy wciąż aż neurolog wyrazi zgodę na laserową operacje usunięcia zeza), ma bolesne przykurcze mięśni (spastyczność). Jej życie już zawsze będzie związane z nieustannną rehabilitacją, bez której jej rozwój będzie się cofał. Obecnie głównie rehabilitujemy Larę metodą Vojty. Jeden karnet 10 zajęć kosztuje nas 2tys miesięcznie, do tego turnusy lecznicze, których koszt opiewa od kilku do nawet killunastu tysięcy złotych. Ważne jest aby w roku Lara mogła odbyć choć dwa takie dwutygodniowe turnusy, choć to na peawdę nie wiele.... 😞 Kolejnym niezbędnym elementem walki o sprawność naszej córki są regularne wizyty u neurologopedy. Chodzimy raz w tygodniu na takie zajęcia koszt miesięczny to prawie 800zł. Lara ma też wadę wzroku musimy być stale pod opieką okulisty, neurologa, gastroenterologa... Do niektórych specjalistów jak okulista musimy jeździć do innego miasta, a nie mamy auta wiec koszt takiej wyprawy też nie jest dla nas tani.
Lara przez to że jest dzieckiem głównie siedzącym i leżącym towarzyszą jej problemy z brzuszkiem. Problemy, które nie pozwala jej jeść z przyjemnością jak innym dzieciom - wymagają od nas stosowania specjalnej diety.
Dojazdy do specjalisów, wieczny brak czasu, częste infekcje, brak pomocy rodziny - możemy liczyć tylko na siebie nawzajem z mężem i na dobre serca darczyńców. To w dużej mierze dzięki Wam mogliśmy zakupić pionizator i specjalistyczny wózek inwalidzki którego koszt opiewał na 17tyś złotych!
Nie mobyśmy zapewnić Larze tak świetnego sprzętu tak szybko gdyby nie Wy drodzy darczyńcy. ❤️ Nasza córeczka urodziła się z wylewami do mózgu 3 stopnia, miała 4 transfuzje, wodogłowie, odbarczanie płynu mózgowo rdzeniowego, retinopatie... Mogła nie przeżyć. Lekarze nie dawali wiele szans. Ale Lara żyje! Żyje i zaskakuje lekarzy oraz fizjoterapeutów. Niedawno ze wsparciem taty i specjalnych ortez postawiła pierwsze kroki! 😀
Ale zbiórka stanęła, a rezygnacja z fizjoterapii sprawi że jej sprawność zacznie spadać! Nie możemy na to pozwolić! Tyle już osiągneła! 😢 ❤️
Błagam Was o pomoc. Niełmogę jej zawieźć! Córka potrzebuje intrnsywnej fizjoterapii, potrzebuje ćwiczeń, masaży, częstych wizyt u specjalistów, turnusów rehabilitacyjnych, neurologopedy..... To kosztuje nas na prawdę duże kwoty, czesto wiąże się z wyjazdami do różnych miast, zakupem biletów, czsem wynajmowania pokoju w hostelu. 😢 Serce mi pęka. 😢 Wiele ludzi odwraca wzrok. 😞 Wierzę jednak, że dobrych dusz jest o wiele więcej! Pomóżmy Larze jak najszybciej stanąć? i cieszyć się życiem. Chcemy aby Lara była jak najbardziej samodzielna i zrobię ku temu wszystko co będę w stanie!
Pomóżcie, udostępnijcie zbiórkę gdzie się da! Każda złotówka się liczy.
Na stronie na fb: "Lara - porażająco waleczna dziewczynka" opisuje jej postępy, na co wydajemy środki ze zbiórki oraz opisujemy troszkę naszą niełatwą, ale wytrwałą drogę, gdzie miłość jest napędem, a wiara drogowskazem.
Proszę Was Pomóżcie nam! Ja niknę w oczach, cierpię na Zespół stresu pourazowego, depresję, mam napady lękowe. Sama muszę korzystać z pomocy terapeuty. Bo muszę BYĆ dla Laryski siłą tak długo aż ona sama będzie wystarczająco samodzielna.
Błagamy o pomoc!🙏

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
❤️ zdrówka!
Dużo zdrowia ❤️
Dear Alexandra! may God help little Lara get well