Kiedy poznałam Kubę wiedziałam, że to mężczyzna, z którym chcę spędzić całe swoje życie i że zrobię wszystko, by zawsze czuł się dobrze i wiedział, że ma we mnie wsparcie, dlatego postanowiłam założyć tę zbiórkę i pomóc Mu uzbierać konieczne fundusze na mastektomię. Ten zabieg w znacznym stopniu poprawiłby komfort życia Kuby, bo wiem, z jak dużą dysforią klatki piersiowej się mierzy. Zrobił już kilka milowych kroków w kwestii swojej tranzycji, lada moment rozpocznie przyjmowanie testosteronu i następna sprawa, którą chce się zająć to właśnie mastektomia, pozwalająca mu zrzucić balast nie tyle fizyczny, ile psychiczny.

Niestety koszty zabiegu znacznie przekraczają nasze możliwości finansowe, więc każdą pomoc z Waszej strony przyjmiemy z największą radością. Ceny mastektomii są ruchome i ciągle ulegają zmianie (niestety na wyższe), ale przyjęłam założenie, że ustalona kwota zbiórki będzie optymalną, do której sami będziemy w stanie dołożyć (ewentualną) brakującą część.

Jeśli kiedykolwiek pokochaliście kogoś bezgranicznie, na pewno jesteście w stanie postawić się w mojej sytuacji. Jeśli kiedykolwiek czuliście się bezsilni we własnym ciele, na pewno jesteście w stanie postawić się w sytuacji Kuby.