Na "kupienie" Czasu...
Na "kupienie" Czasu...
Nasi użytkownicy założyli 1 236 363 zrzutki i zebrali 1 378 228 056 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Tak kochani. Nie ma pomyłki w tym tytule...
W dobie dzisiejszych czasów wielu ludzi kreatywnych, z pasjami, jest po prostu zmuszonych do życia od pierwszego do pierwszego, marnując siły i czas na wegetację. Pozbawieni perspektyw i szans na własny rozwój, na samorealizację.
Wielu umiera bez spełnienia.
Ja jednak pomimo swoich 43 lat i ciężkich życiowych doświadczeń mam nadal wiele celów w życiu. Jest wiele słusznych celów innych zrzutek, wręcz oczywistych. Wiadomo.
Dlaczego jednak nie daje się szansy tym "zdrowym", których życie po prostu się nie ułożyło, są po wielu przejściach i przemyśleniach, o których można bez końca pisać... niejedną książkę.
Tym, którym życie nieustannie rzuca młody pod nogi, aby udaremnić niesienie pomocy i samorealizację.
Zawsze miałem wiele pasji: pisanie, modelarstwo, fotografia, renowacja antyków, sporty rowerowe, tworzenie nowych rzeczy i pomaganie innym.
Zawsze chciałem temu wszystkiemu się poświęcić, z myślą nie tylko o sobie ale też o innych. Może uda mi się dzięki waszej pomocy stworzyć profesjonalną modelarnię rozwijającą młode talenty i dającą pozytywne zajęcie młodym ludziom.
Chcę też stworzyć firmę zajmującą się profesjonalną renowacją antyków, które są przecież wspaniałym dowodem naszej przeszłości i starszych pokoleń. Chcę zająć się wszechstronną fotografią i ożywić dawną fotografię analogową (mam na myśli studio). Nowy rower pozwoli mi na aktywność, dzięki której odzyskałem zniszczone serce oraz płuca...
Marzę też o stworzeniu różnych fundacji.
Zarówno pomagającej zaniedbanym zwierzętom, jak też fundacji pomagającej ludziom uzależnionym, zagubionym, bezdomnym i chorym.
Żeby wspomagać ludzi chorych na nowotwory także muszę mieć środki. Tylko tak mogę stworzyć fundacje.
Mam szczytne cele, które mogą mojemu życiu nadać sens i wartości, ratując jednocześnie wielu ludzi wokół.
Wszystko jest jednak w waszych rękach.
O nic nie proszę, nie błagam...
I tak naprawdę na nic nie liczę.
Niech każdy kto zainteresuje się moją zrzutką, po prostu wejrzy sam w siebie...i podejmie decyzję, czy warto jest budować ludzi z pasjami, chcących zapisać mądrze kilka stron w historii, rozsiewając dalej uzyskane dobro.
Dlatego chcę "kupić" czas, aby jak najlepiej go wykorzystać z myślą o sobie i innych.
Wierzę jeszcze jednak w ludzi rozsądnych, prawych i bezinteresownych. Nie wiem ile jeszcze pożyję, ale na pewno chcę wiele zrobić zanim przyjdzie koniec.
Jeżeli uważasz, że moja zrzutka ma sens, miej po prostu gest.
Pozdrawiam was wszystkich serdecznie.
Marcin.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!