id: btdu3m

Pomóżmy Leszkowi odzyskać samodzielność.

Pomóżmy Leszkowi odzyskać samodzielność.

Nasi użytkownicy założyli 1 226 308 zrzutek i zebrali 1 348 432 552 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Zbiórka , którą organizuję jest przeznaczona na pomoc w leczeniu Leszka, który 28.10.2017 roku doznał krwotoku mózgowego do móżdżku. W chwili obecnej Leszek jest osobą leżącą, która oddycha za pomocą rurki tracheostomijnej, a także jest karmiony dojelitowo za pomocą PEGa. Koszt rehabilitacji i leków przewyższa możliwości rodziny, dlatego wszystkich prosimy o pomoc w walce o zdrowie Leszka.

Leszek - zawsze uśmiechnięty i życzliwy człowiek. Kochający mąż. Kocha ogrodnictwo i ręczne modele helikopterów.

Niestety. 28 października 2017 roku, kiedy był sam w domu, jego życie zmieniło się na zawsze.

Leszek, doznał udaru niedokrwiennego mózgu w zakresie mostu, a także krwotoku mózgowego do móżdżku. Żona, która była tego dnia w pracy, nie mogąc dodzwonić się do Męża, wróciła natychmiast do domu i znalazła Leszka leżącego na podłodze. Pomoc została udzielona tak szybko jak tylko to było możliwe. Niestety udar był tak rozległy, że Leszek stał się więźniem własnego ciała.

Rurka tracheostomijna, przetoka odżywcza wykonana w celu bezpośredniego podania pokarmu do żołądka, cystostomia to rzeczy, które są konieczne do tego, aby Leszek mógł żyć.

Nie może swobodnie oddychać, jeść, połykać, ruszać się, mówić! Dodatkowo towarzyszy padaczka objawowa, która odbiera mu siły.

Leszek jest wszystkiego świadomy, porozumiewa się za pomocą ściśnięcia lewej dłoni. To wszystko co w chwili obecnej jest w stanie zrobić. Ma problemy z utrzymaniem głowy, nie jest w stanie poruszać innymi kończynami, obrócić się, utrzymać pozycję siedzącą, czy też wstać. Ponadto utrzymuje się spastyczność.

Leszek chce żyć. Podczas rehabilitacji stara się zawsze ze wszystkich sił, zawsze skoncentrowany, zawsze z nadzieją, że jego losy się odmienią i wróci do zdrowia. W jego oczach zawsze widzę wiarę.

Leszkiem opiekuje się Żona, która jest jego całą rodziną. Mają tylko siebie. Całymi dniami się nim opiekuje. Walczy o pomoc. Zapewnia mu najlepszą rehabilitację, jaką tylko może. Leszek spędził kilka miesięcy u Profesora Talara. Był rehabilitowany w szpitalu przy ul. Borowskiej we Wrocławiu oraz we Wdomedzie. Niestety koszty leczenia cały czas rosną, a środków coraz mniej.

Leszek oprócz tego, że jest uwięziony we własnym ciele, jest uwięziony także w mieszkaniu, ponieważ mieszka na 2 piętrze w bloku bez windy. Do każdego przetransportowania Leszka do lekarza, potrzebna jest wykwalifikowana pomoc, która wyniesie go z domu.

Rehabilitacja domowa, stała opieka prywatna kardiologa, neurologa oraz urologa, środki medyczne, pampersy, leki, które nie są w 90% refundowane to rzeczy, które kosztują kilka tysięcy miesięcznie. Niestety przewyższa to możliwości małżeństwa, którzy są na emeryturze.

Dlatego zwracam się do Państwa z wielką prośbą o pomoc dla Leszka.

Proszę Państwa o darowizny, które zostaną przeznaczone na rehabilitację i leczenie Leszka.

Dajmy Leszkowi nadzieję i wiarę w lepsze życie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 30

 
Dane ukryte
500 zł
 
Lukasz Hasiuk
450 zł
 
Renata Hyykoski
200 zł
 
Dane ukryte
200 zł
 
Dane ukryte
200 zł
 
200 zł
 
ZJW
150 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!