Na mastektomię Hugo
Na mastektomię Hugo
Nasi użytkownicy założyli 1 233 918 zrzutek i zebrali 1 372 004 074 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hej,
nazywam się Hugo, mam 19 lat i obecnie pracuję, uczę się i działam wolontaryjnie. Jestem osobą transpłciową i funkcjonuję już wszędzie jako mężczyzna. Trochę więcej o mnie napiszę na koniec. :)
Po raz kolejny jestem zmuszony do zrobienia zrzutki. Utrzymuję się sam i niestety uzbieranie tak wysokiej kwoty jest dla mnie nieosiągalne.
Zbieram na mastektomię, czyli rekonstrukcję klatki piersiowej. Jest to koszt, który waha się od 15 tys. złotych do 25 tys. złotych w zależności od lekarza, kliniki, metody wykonania i potrzeb pacjenta. Klinika, którą wybrałem wyceniła koszt mojej operacji na minimum 23 tys. złotych.
Dlaczego potrzebuję operacji?
Bycie transmężczyzną często wiąże się z dysforią klatki piersiowej. Dysforia to potworne uczucie cierpienia, które towarzyszy mi na co dzień uniemożliwiając “normalne” życie.
Do tej pory radziłem sobie z dysforią binderem, albo taśmami kinestetycznymi. Taśmy powodowały u mnie podrażnienia i odparzenia skóry. Binder doprowadził u mnie do problemów z oddychaniem. Trudno mi jest brać głębokie oddechy i bolą mnie żebra.
Według Wikipedii oraz powszechnej wiedzy medycznej:
“Noszenie bindera przez dłuższy czas może prowadzić do wysypki lub infekcji drożdżakowych pod piersiami, bólu pleców lub klatki piersiowej, duszności, przegrzania lub złamania żeber.
Niebezpieczne bindowanie może prowadzić do trwałego odkształcenia piersi, blizn i zwężenia płuc, a długotrwałe stosowanie może niekorzystnie wpłynąć na wynik przyszłej mastektomii.”
Spłaszczam się odpowiedzialnie, ale jest mi trudno, bo jestem w zamkniętym kole bólu żeber i dysforii, dlatego operacja byłaby dla mnie wyzwoleńcza.
Moim marzeniem tożsamościowym jest to, żeby się już nie wstydzić. Chciałbym być “normalnym” chłopakiem i bardzo tego potrzebuję. Do tej pory otrzymałem ogromne wsparcie za co jestem bardzo wdzięczny i czego kompletnie się nie spodziewałem. To dzięki pierwszej zrzutce i wszystkich osobach wspierających udało mi się dostać testosteron, co było przełomowym momentem w moim życiu. Od tamtej pory poznaję siebie codziennie na nowo, szczęśliwym.
O mnie:
Chciałbym się dostać na studia na kierunek japonistyki. W wolnym czasie rysuję, rzeźbię, uczę się i właściwie przyjemność sprawiają mi same artystyczne rzeczy. Uwielbiam koty i jeżeli pieniądze mi na to kiedyś pozwolą chciałbym przygarnąć pod dach kota i być super opiekunem. Lubię chodzić do lasu, słuchać audiobooków. Czasem rozwiązuje sudoku, albo gram w gry. Marzy mi się zostanie profesjonalną drag queen i tworzenie własnych performance'ów. O tym, że jestem transpłciowy wiem od dwóch lat, testosteron biorę od ponad dwóch miesięcy. Dopiero w trakcie mojej tranzycji zaczęło do mnie docierać jak bardzo byłem zamknięty, jak dużo problemów miałem ze swoim wyglądem, z tym w jakiej roli musiałem funkcjonować przez tyle lat i jak dużo cierpienia mnie to kosztowało.
Dziękuję za wszelkie wsparcie, bardzo dużo to dla mnie znaczy i to doceniam! :)
Hugo
(on/jego)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki Hugo!!