Mikuś - leczenie i powrót do domu
Mikuś - leczenie i powrót do domu
Nasi użytkownicy założyli 1 232 049 zrzutek i zebrali 1 365 976 467 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry,
Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w imieniu mojej siostry.
Pupil mojej siostry Mikuś, zachorował nagle. Środki finansowe potrzebne na leczenie Mikusia znacznie przekraczają budżet rodziny mojej siostry. Na pierwszą wizytę u weterynarza zorganizowała ona środki w ramach najbliższej rodziny. Koszt 1100 PLN. Niestety stan Mikusia nie uległ poprawie i siostra zdecydowała się na szukanie pomocy w trybie ostrodyżurowym poza miejscem zamieszkania.
11 listopada, ten dzień był, jak twierdzi moja siostra, najtrudniejszym dniem jaki spotkał ją w życiu. Dzień w którym musiała podjąć decyzję, o życiu ukochanego członka rodziny, Mikusia. Mieszkał z nimi przez 8 lat i 4 miesiące, do dnia, w którym musiała zrzec się praw do niego, aby go uratować. Koszty leczenia przerosły rodzinę mojej siostry. Są oni 4 osobową rodziną, utrzymującą się obecnie tylko z jednej pensji. Mimo to, dla ich pupila, w domu nigdy nie brakowało jedzenia, miłości, codziennej opieki, troski oraz zabawy. Z informacji, które uzyskali w klinice Edina NewVet24h w Gdyni, do której zwrócili się o pomoc, koszty leczenia wyniosłyby na dzień 11 listopada około 4000 PLN. W skład tego wchodzą: badania usg, rtg, krwi, moczu, hospitalizacja, kroplówki, leki oraz zabieg usuwania kamienia z dróg moczowych oraz pęcherza, jak i późniejsze leczenie ambulatoryjne. Siostra stanęła przed wyborem, zabrania Mikusia do domu, aby zgodnie z tym co mówiła Pani weterynarz, umarł w cierpieniu, albo zrzeczenia się praw do niego, aby został zoperowany przez klinikę i oddany do adopcji. Z wielkim bólem serca wybrała dobro ich pupila.
Wszystko zaczęło się 8 listopada. Choroba zaczęła się nagle. Do tego dnia Mikuś był pełnym energii psiakiem. Tego dnia zaczęły się wymioty, wstrzymywanie moczu, posikiwanie krwią. 9 listopada byli umówieni do weterynarza, gdzie Mikuś został zacewnikowany, otrzymał leki w postaci kroplówek, w piątek powtórka, kroplówki, leki, badania.
Mikuś wychowywał się Lęborku w kochającym domu z dwójką dzieci, osimioletnią Oliwią i dwuletnim Frankiem. Psiak jest członkiem rodziny, codziennie spędzał z nimi czas, bawił się z dziećmi. Jest bardzo związany z nami wszystkimi. Decyzja, którą musiała podjąć siostra na wizycie w klinice rozdarła jej serce. Jest to cios zarówno dla niej, dla Mikusia oraz całej rodziny. Wszyscy bardzo tęsknią, Mikuś również.
Na dzień dzisiejszy koszty leczenia wg. kliniki wyniosą około 6000 PLN. Mikuś jest już po zabiegu, z informacji uzyskanych w klinice, czuje się dobrze. Mamy tydzień na zebranie powyższej kwoty.
Jeżeli w ciągu 7 dni nie uda nam się zebrać 6000 PLN, nie będziemy mogli wycofać zrzeczenia się naszego pieska, zostanie on oddany do adopcji.
Będziemy wdzięczni za wszelką pomocą i liczymy że uda nam się osiągnąć cel i odzyskać Mikusia <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!