Cześć, jestem Filip, mam 31 lat i od 2012 roku choruję na stwardnienie rozsiane.

Pierwsze lata choroby mijały mi w miarę spokojnie. Bywały w tym czasie większe bądź mniejsze zaostrzenia, ale w zasadzie za każdym razem dość szybko wracałem do normalności. Od kilku lat, niektóre objawy zostały już ze mną na stałe i dość mocno utrudniają mi codzienne życie.

Na leki przeciwbólowe i przeciwspastyczne wydaję w tym momencie ogromną cześć swojego miesięcznego budżetu, a i tak nie pozwala mi to na normalne funkcjonowanie.

Jakiś czas temu, przez przypadek, trafiłem w internecie na kombinezon Exopulse Mollii Suit.

Jest to kombinezon neuromodulacyjny, który pomaga rozluźnić spastyczne i napięte mięśnie, oraz pomaga aktywować te osłabione.

Skontaktowałem się z przedstawicielem firmy aby umówić się na test urządzenia.

Efekt był piorunujący.

Po godzinie spędzonej w kombinezonie, ból zdecydowanie się zmniejszył, spastyka mięśniowa była dużo, dużo mniejsza a ja byłem w stanie znowu w miarę normalnie chodzić. Nie potrzebowałem kuli :)

Efekt utrzymywał się ok. 48h i muszę powiedzieć że te dwa dni, były jednymi z najlepszych w ciągu ostatnich kilku lat.

Aby terapia była skuteczna, producent zaleca korzystać z kombinezonu przez godzinę, co drugi dzień.

Kombinezon nie jest jednak w żaden sposób refundowany, a jego koszt to prawie 30 tys. zł.

Odkładanie na niego zajęłoby mi dużo czasu, a fajnie byłoby móc żyć już normalniej, stąd decyzja o założeniu zbiórki.

Dziękuję wszystkim którzy zdecydują się pomóc mi przyspieszyć proces rehabilitacji.