Witam wszystkich miłośników zwierząt. Przed wami Bunia, najkochańsza świnka morska, jaką mógł stworzyć świat. Grzeczna, przytulaśna ruda kuleczka. Jest ze mną ponad 5 lat. Był u mego boku, gdy zdawałam dyplom magisterski, gdy się cieszyłam i gdy płakałam po rozstaniu z chłopakiem. Miał za sobą ciężkie życie, porzucony znalazł u mnie swój dom i rodzinę. Chcę, by dalej mógł mi towarzyszyć w nowych rozdziałach mojego życia. Ostatnimi czasy pojawił się u niego guz za łapce, który zabrał mu radość świnkowych dni i ograniczył mu możliwość chodzenia. Bunia, aktualnie jest na lekach przeciwbólowych. Zrobiliśmy szereg badań i zdjęć RTG. Odwiedziliśmy specjalnego kardiologa dla małych zwierząt. Bunia zakwalifikował się do operacji. Serduszko dobrze pracuje, morfologia i pozostałe badania wyszły bardzo dobrze. Brak nam USG w kwocie 170 zł oceniające możliwość wycięcia guza tarczycy. Koszt operacji to około 600 zł. Jak do tej pory wydaliśmy 216 zł na kardiologa w KardioVet, 225 zł na zdjęcia RTG oraz 430 zł za wizytę w specjalistycznej klinice dla małych zwierząt Synergia, gdzie Bunia będzie operowany. Ponieważ leczenie przekroczyło moje wyobrażenie i aktualne możliwości finansowe bardzo proszę Was wszystkich o pomoc. Pamiętajcie- liczy się każda złotówka!