Hello Team, niestety jadę autem i nie za bardzo mogę się rozpisać, ale obiecałem, (sam sobie) że dziś to zrobię: 

Poznałem dziś Panią Martę, która nie ma w życiu lekko, a mimo to opiekuje się sporym stadem kotów. Pani Marta zbiera koty z ulicy, przyjęła sporo kocurków z Ukrainy, które zostały porzucone przez swoich właścicieli. Jest tu kotek bez oczka, jest podrapany, bez łapki, bez sierści itd. Są tu kotki z nowotworami i innymi smutnymi historiami. Pani Marta często zarywa noce by pomagać kociakom, ma kilka osób do pomocy, ale niestety łatwo nie jest. Rozmawialiśmy dziś trochę o tym, że warto robić coś dla tego świata nawet jeśli pod koniec miesiąca nie ma się z tego wypłaty. Pani Marta nie prosiła o pomoc, ma świadomość jak ciężkich zbiórek się tu podejmujemy, w sumie trochę wyciągnąłem od niej informacje o niezapłaconych fakturach u weterynarza i braku mokrej porządnej karmy.

Nic jej nie obiecałem, ale jadąc teraz autem pomyślałem sobie, że warto doceniać ludzi, którzy poświęcają swój czas dla tych, którzy są od nas słabsi. Uznałem, że jeśli każdy tu rzuci od siebie cegiełkę to zapłacimy tą fakturę, a i kobiecie da to „kopa” do dalszego działania. Pokaże, że nie jest w tym sama. Pani Marta bardzo chwaliła Team i mówiła, że zazdrości takiej wspaniałej społeczności. 

Robimy kocie cegiełki? Ile będzie to będzie. Zawsze to wsparcie. 

Aha No i dla nowych, niewtajemniczonych: ta zrzutka jest ustawiona na jeden dzień, to nie jest błąd, to standard na tym profilu 😆

Jadę dalej, jak dojadę to sprawdzam co tam wymyśliliście!