Moim pragnieniem jest żyć...
Moim pragnieniem jest żyć...
Nasi użytkownicy założyli 1 221 628 zrzutek i zebrali 1 335 907 150 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kiedyś na pewno ktoś go kochał...
Nie znamy jego dokładnej historii, Pani, która zainteresowała się jego losem, szukała mu pomocy, tak trafiła do nas.
I tak oto on trafił do nas. To starszy kot.
Komentować tego, jak wygląda nie trzeba... dobrze, że nie było w gabinecie lustra, bo na pewno byłoby mu smutno, gdyby sam siebie zobaczył w "pełnej" krasie. Tak smutnego kota nie widziałam już dawno.
Kot ma problemy z poruszaniem się, bo filc po prostu zblokował mu nogi, nie wiem jak długo ten stan mógł trwać, wiemy jednak, że pod filcem są rany, które trzeba będzie leczyć, są odparzenia, pewnie ropa i cała reszta tego co zebrała się pod sfilcowanym futrem przez dłuższy czas. Jak bardzo on cierpiał?
Sni od dotyku, bo ten go boli. Jest obecnie w lecznicy, gdzie trwa diagnoza. Będzie ostrzyżony i w pierwszej kolejności zostanie zdjęty balast, który w tej chwili po prostu przeszkadza mu żyć. Wiemy jednak, że to jest wierzchołek góry lodowej, bo ma zęby w fatalnym stanie i jak będą wyniki z krwi pewnie dowiemy się jeszcze wiele więcej, nie wspominając o bogatym życiu wewnętrznym.
Bardzo prosimy Was o pomoc. Jesteśmy na skraju załamania finansowego, ale nie mogliśmy odmówić pomocy.
Nie mógł zostać sam na opuszczonej posesji, po prostu nie mogliśmy nie pomóc temu dziadkowi.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!