Część zwierząt ma w życiu szczęście trafiając do domu z dobrymi i odpowiedzialnymi opiekunami. Gdy zwierzęta z takich domów chorują są leczone, gdy potrzebują czułości są głaskane i tulone.

Taki dom powinno mieć każde zwierzę.

Niestety są też takie zwierzęta jak Hektorek, który nie miał w życiu szczęścia trafić do dobrych ludzi.

Hektor został wyrzucony w lesie! Przerażony, głodny i wyczerpany błądził szukając pomocy. Wycieńczonego psa znalazła przypadkowa osoba, która poprosiła nas o pomoc i zapewniła, że adoptuje psa jak tylko dojdzie do siebie.

Hektor po kilku dniach opieki wrócił do pełni sił i został zawieziony do nowego domu. Domu, który miał być tym najlepszym, wymarzonym.

Niestety życie napisało inny scenariusz i Hekuś następnego dnia został odstawiony pod nasze drzwi z informacją, że nie jest typową Przytulanką.

Niestety największy dramat miał dopiero nadejść. Hektor zawsze bardzo energiczny i skory do zabawy leżał wciśnięty w róg pokoju, przeraźliwie piszcząc. Nie mógł ustać na łapach o własnych siłach, jego brzuch był wyraźnie powiększony i bolesny przy każdym dotyku. Rzucając wszystko pojechałyśmy do kliniki. Wnosząc do poczekalni już ledwo żywego psa myślałyśmy o najgorszym.

Lekarze natychmiast wykonali niezbędne badania oraz zdjęcia RTG.

Diagnoza? Skręt żołądka do natychmiastowej operacji ratującej życie!

Patrząc w smutne oczy niechcianego przez nikogo psa nie mogłyśmy odmówić mu pomocy. Operacja trwała kilka godzi, ale udało się ocalić życie Hektorka. Przed nim jeszcze długa droga do zdrowia, ale zrobimy co możemy, aby Hektor był jeszcze szczęśliwy.

Ludzie potrafią jedną głupią decyzją zniszczyć czyjeś życie. Uważamy, iż każde zwierzę zasługuje na miłość i szacunek. Jeżeli macie podobne zdanie na ten temat pomóżcie Hektorkowi uwierzyć, że są na tym świecie dobrzy ludzie. Po prostu Hektor jeszcze ich nie poznał…