id: c7dcuc

Tymek Więckowski kontra marskość wątroby

Tymek Więckowski kontra marskość wątroby

Nasi użytkownicy założyli 1 231 927 zrzutek i zebrali 1 365 570 700 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Hej! Tymek to już prawie 8 miesięczny maluch a w zasadzie to maluszek,który mimo swojego wieku waży nieco ponad 4kg.  Niestety większość swojego życia przez chorobę spędził na szpitalnych oddziałach w Krakowie, Kielcach i Warszawie. Już w pierwszych dniach życia miał operację zespolenia atrezji przełyku z przetoką przełykowo tchawiczą, a wada serduszka sprawiła że był to bardzo niebezpieczny dla jego życia zabieg z którym krakowscy chirurdzy poradzili sobie na medal! Po ponad miesiącu udało nam się opuścić ITN i dalsze leczenie z wizją wyjścia do domu miało odbyć się na oddziale chirurgi, lecz nie obyło się bez komplikacji i pobycie na OIOMie.
Ostatecznie wylądowaliśmy na oddziale gastrologicznym z nieustającą żółtaczką i cholestazą. Po serii badań, między innymi na wade genetyczną (która wyszła ujemnie) i 3 miesięcznym pobycie w szpitalu dostaliśmy świąteczny prezent. Dzień przed wigilią wyszliśmy do domu.  Pierwsze jego święta spędzone w rodzinnej, domowej atmosferze podbudowały nas psychicznie. Leczenie szpitalne zostało zakończone a my mieliśmy tylko za zadanie co jakiś czas zjawić się w Krakowie na kontrolę. Pobyt w domu nie trwał długo bo juz z początkiem lutego trafiliśmy do Kieleckiego szpitala z Covidem. Od tego czasu Tymek był już częściej w szpitalu niż w domu. W kwietniu stan Tymona i jego wątroby mocno się pogorszył do tego stopnia, że zostaliśmy przetransportowani do CZD  w Warszawie. Tam niestety dowiedzieliśmy się, że wątroby nie da się już uratować i będzie potrzebny przeszczep. Ta wiadomość podcięła nam nogi. Potrzebowaliśmy chwili czasu by się z tym pogodzić. Jesteśmy już trochę spokojniejsi lecz z tyłu głowy mamy świadomość tego że przeszczep jest nieunikniony. Aktalnie pozostaje nam tylko czekanie. W grę wchodzi przeszczep rodzinny lub od zmarłego dawcy. W tym miejscu pragniemy zwrócić się do Was z prośbą o wsparcie w tych trudnych dla wszystkich czasach. Ostatnie miesiące spędzone w krakowskim szpitalu pochłonęły nam setki jak nie tysiące złotych na dojazdy i pobyt w Krakowie. Teraz niestety czekają nas jeszcze dłuższe wyjazdy i pobyty w Warszawie, co wiąże się ze sporymi kosztami. Do przeszczepu jeszcze jest daleka droga ale dalsze leczenie po nim będzie trwać latami. Z góry dziękujemy Wam za pomoc! Rodzice Tymona.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 1

 
2500 znaków