Mam na imię Batman,
Od niedawna walczę z paskudnym wirusem. Jest na niego skuteczne lekarstwo - i to jest koniec dobrych dla mnie wiadomości.
Niestety lek jest drogi, a całe leczenie ma trwać aż 84 dni
Przy mojej masie ciała, potrzeba aż 50 zł na dobową kurację.
Proszę pomóż mi uzbierać na leczenie.
Bez tego leku umrę.
Mieszkam w Azylu, takim bidulu dla kociaków. Jest nas tutaj bardzo dużo, Nie mam swoich własnych ludzi. Jeżeli inni dobrzy ludzie mi nie pomogą, to stracę życie.
Bardzo proszę o datki, Nawet z tych malutkich wpłat uzbiera się 50 zł, a to jest dla mnie kolejny dzień życia.
Za każdą pomoc, wpłatę - kapsułkę, za każde 50 zł - kolejny dzień życia, z całego serca CI dziękuję.
Batman