Kot, który był tarczą strzelniczą.
Kot, który był tarczą strzelniczą.
Nasi użytkownicy założyli 1 291 530 zrzutek i zebrali 1 526 580 424 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności14
-
Vincent zastrajkował i przestał jeść przygotowany dla niego barf, stąd konieczność znalezienia karmy, która będzie mu smakować i służyć jego brzuszkowi. Okazało się, że Vincent lubi Wild Freedom.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Vincent to kocurek, który przyszedł nie wiadomo skąd do stada kotów wolno żyjących. Był w tragicznym stanie: skrajnie wychudzony, z ranami za uszami, biegunką, zrudziałą sierścią, niewykastrowany. Bał się podchodzić do miseczki, bo inne koty go biły. Bał się, bo ktoś do niego strzelał z wiatrówki. W wymęczonym ciele tego kota tkwią trzy śruciny. Vincent musiał mieć kiedyś człowieka, bo jest ufny, podczas badania w gabinecie podsuwał główkę do głaskania i cały czas głośno mruczał. Bez problemu pozwolił na zrobienie prześwietlenia.
Czeka go długa droga do wyzdrowienia. Przed nami badanie USG, badanie krwi, leczenie uszu i przeziębienia, odrobaczenie, szczepienie. W przyszłości kocurek musi przejść zabieg stomatologiczny, bo brakuje mu części zębów, a z jednej strony ma stan zapalny. Vincent potrzebuje dobrej karmy, aby wrócił do sił.
Prosimy o wsparcie leczenia tego skrzywdzonego przez człowieka kota.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Od Gabrysia