Ofiara cypryjskich myśliwych - znajdź jej dom w UK!
Ofiara cypryjskich myśliwych - znajdź jej dom w UK!
Nasi użytkownicy założyli 1 236 996 zrzutek i zebrali 1 379 593 470 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności9
-
Dzień dobry w sobotę 🥰
Kochani, rodzinka nadal podtrzymuje swoją wolę adopcji Rollo!😍😍😍
Matko...nie uwierzę , zanim go nie zabiorą, to takie stresujące🙈
No ale nic.
W poniedziałek jedziemy na kolejne szczepienia i pi paszport💪
Miłego weekendu 😘
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
English version below!
Kochani!
Po raz kolejny możecie zderzyć się z cyprysjką rzeczywistością.
Miliony bezdomnych psów i kotów, ich liczba znacznie przewyższa ilość mieszkańców na Cyprze. Ok. 1 mln obywateli i ponad 3 miliony bezpańskich zwierząt. Wiele z nich multiplikuje się, tworząc sfory, opuszczonych i poza kontrolą stworzeń.
Bezpańskich - dziwne słowo.
Nie wiem co dla nich lepsze - pańskie czy bez.
Prawdę mówiąc, które pańskie to najczęściej cierpiące.
Właściciele, to okrutni, bez sumienia i wyobraźni ludzie, najczęściej - myśliwi - na potęgę reprodukujący psy myśliwskie, które mają dodać im....hmmm..no właśnie, czego....chyba męskości, dziwnie pojętej. Jak dobre auto, tyle, że o auto dbają.
Problem w tym, że na Cyprze nie ma na co polować, a jak już jest (lis, ptaki), to ilość posiadanych przez myśliwych zwierząt przekracza ich możliwości utrzymania ich i zadbania o nie. Jak to więc wytłumaczyć? Sadyzmem? Głupotą?
Zwierzęta całymi tygodniami siedzą zamknięte w klatkach na obrzeżach wsi, w polach, w skwarze, często bez cienia, bez wody, jedzenia, ruchu i kontaktu z człowiekiem. Traktowane są jak przedmioty, a zużyte - wyrzucane.
Rocznie rejestruje się około 45,000 bezpańskich psów!
Z tego połowa poddawana jest eutanazji lub umiera z pragnienia, zaniedbania, chorób, otruć, postrzałów czy okaleczeń.
Liczby są powalające, na Cyprze rocznie umiera około 23,000 (dwadzieścia trzy tysiące) psów! To małe polskie miasteczko!
Dziennie znajdowanych jest około 100 zwierząt! Nasz jest jednym z tych szczęśliwców (?), bo około 6000 (sześć tysięcy) psów rocznie wylatuje z Cypru szukać szczęścia w innym państwie, najczęściej w UK.
Pamiętacie sprzed kilku lat akcję - Skinny?
Dzięki Wam mieszka szczęśliwe od kilku lat w Anglii, ma cudowną i kochającą rodzinę.
Z psa, który konał i nie dawano mu szans, bo stary i chory, Skinny wydobrzała i jest piękną, silną pointerką, która nie musi już rodzić, nie poluje, ale żyje i cieszy swą obecnością rodzinę, z którą mieszka.
A Gellę z połamaną nóżką?
.
A teraz w UK :)
07/08/2024, chudy, odwodniony, zarobaczony, z problemami skórnymi, z łysymi plackami na ciele, z licznymi odparzeniami i insektami, trafił do nas - jak zawsze przypadkiem, dostać czułe słowo, wodę, a może spokojnie skonać - ten oto dzieciak:
Skąd przypuszczenia, że może skonać? Bo to nie pierwszy.
Bo dzień wcześniej inny Bidul nie zdążył nas spotkać (zdjęcie drastyczne), pochowaliśmy go, życząc mu teraz lepszego "życia" po drugiej stronie mostu i przepraszając za nas, ludzi.
Dlatego ta zrzutka.
Żeby im pomóc wykorzystać tą szansę, że uciekły, zostały wyrzucone.
Żeby nie straciły wiary w ludzi. Żeby dać im dom i miłość.
Ale samemu ciężko pomagać.
Każdy taki przypadek wymaga nieludzkiej determinacji, siły, samozaparcia, wyrzeczeń, czasu i środków.
Aby uratować jedno życie minie kilka miesięcy wydatków związanych z leczeniem, żywieniem, utrzymaniem, badaniami, szczepieniami, mikroczipami, paszportami itp.
Dlatego ta zrzutka.
Psiunia żyje, jest - jak widzicie, pod dwóch dniach miłości i jedzenia - pełen energii i werwy! To tylko dwa dni normalności!
Jest piękny, mądry, łagodny i wesoły!
Je z apetytem, kocha ludzi i chce z nami przebywać. Lubi inne psy, dzieci i nawet koty! :)
Nie jest poważnie chory (zobacz test), ma szansę na adopcję poza Cyprem.
Możecie nas wesprzeć wpłacając środki, udostępniając zrzutkę albo kupując sobie ręcznie robioną przeze mnie ceramikę, zawsze to coś więcej, niż tylko pusty datek ;)
Dzięki wielkie!
Justyna & Paweł, Karola i Psina :)
ENGLISH VERSION:
Dear Friends,
Once again, you can confront the harsh reality of Cyprus.
Millions of homeless dogs and cats, far outnumbering the human population of Cyprus. Around 1 million citizens and over 3 million stray animals. Many of them multiply, forming packs of abandoned, uncontrolled creatures. Stray – a strange word.
I’m not sure which is better for them – to have an owner or not.
Truth be told, those with owners often suffer the most.
The owners are often cruel, lacking conscience and imagination, usually hunters who breed hunting dogs on a massive scale to add... well, what exactly? Probably some sort of twisted notion of masculinity. Like owning a good car, except they actually take care of the car.
The problem is that there's nothing to hunt in Cyprus, and even if there is (like foxes or birds), the number of animals these hunters own far exceeds their ability to care for them. How do you explain that? Sadism? Stupidity?
The animals spend weeks locked in cages on the outskirts of villages, in the fields, in the scorching heat, often without shade, water, food, exercise, or human contact. They’re treated like objects, and when they’re used up, they’re discarded.
About 45,000 stray dogs are registered annually! Of these, half are euthanized or die from thirst, neglect, disease, poisoning, gunshots, or injuries.
The numbers are staggering – around 23,000 (twenty-three thousand) dogs die each year in Cyprus! That’s the size of a small Polish town!
Every day, around 100 animals are found! Ours is one of the lucky ones (?), because about 6,000 (six thousand) dogs leave Cyprus each year in search of happiness in another country, most often the UK.
Do you remember the "Skinny" campaign from a few years ago?
Thanks to you, Skinny has been happily living in England for several years now, with a wonderful and loving family. From a dog that was dying with little hope because she was old and sick, Skinny recovered and is now a beautiful, strong pointer who no longer has to give birth or hunt but lives and brings joy to the family she lives with.
And Gella with the broken leg?
She’s now in the UK too :)
On 07/08/2024, a skinny, dehydrated, worm-infested dog with skin problems, bald patches, numerous sores, and insects, came to us – as always, by chance. He received a kind word, water, and maybe the chance to die peacefully – this poor kid: Why the assumption that he might die? Because he's not the first.
The day before, another unfortunate soul didn’t make it to us in time (the photo is graphic), we buried him, wishing him a better "life" on the other side of the bridge and apologizing on behalf of us, humans.
That’s why we’re fundraising.
To help them make the most of their chance, whether they escaped or were thrown away.
So they don’t lose faith in people. To give them a home and love.
But it’s hard to help alone.
Each such case requires inhuman determination, strength, perseverance, sacrifices, time, and resources.
To save one life takes several months of expenses related to treatment, food, maintenance, tests, vaccinations, microchips, passports, etc.
That’s why we’re fundraising.
The dog is alive, and as you can see, after two days of love and food, he’s full of energy and vigor! That’s just two days of normalcy! He’s beautiful, smart, gentle, and joyful!
He eats with appetite, loves people, and wants to be with us. He likes other dogs, children, and even cats! :)
He’s not seriously ill (see the test), so he has a chance for adoption outside of Cyprus.
You can support us by donating, sharing the fundraiser, or buying some handmade pottery from me, which is always a little more than just a donation ;)
Thank a lot
Justyna & Pawel, Karo & Doggie Rollo <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 3
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
50 zł
Kupione 1 z 3
80 zł
120 zł
Klauducha, Anetka I Megi dziękuję za wsparcie Kobiety moje drogie😘😘🙃
Martuś i Mirek, dziękuję z całego serca <3
Dziękuję Sylwia i Daniel <3 Dziękuję Joan <3
Dzięki Paula za dobre serce <3
M.S.chyba wiem, dziękuję Marcin💓