id: ca4yzp

Buszko - walka z nowotworem

Buszko - walka z nowotworem

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.
Ta zrzutka nie ma jeszcze skarbonek
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 149 481 zrzutek i zebrali 1 195 900 496 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Ostatnie 4 dni były dla nas bardzo ciężkie … kroplówki przez 18 h dziennie dożylnie - na szczęście udało nam się podawać je w domu nie zostawiajac Buszka w szpitalu . Dzisiaj mielismy przyjąć ostatnia dawkę chemii w 2 cyklu niestety z powodu złych wyników sugerujących niewydolność nerek (prawdopodobnie spowodowana zbyt wysokim poziomem wapnia który udało się przez te 4 dni kroplowkami dużo obniżyć ) musimy kontynuować kroplówki a w środę jedziemy na kontrolne badania i mam nadzieje podanie chemii żeby osłabić raka który robi takie spustoszenie w organizmie .

    Buszko jak zawsze jest bardzo dzielny i walczy 🐶A jutro wybieramy się do dietetyka aby zmodyfikować dotychczasowa dietę tak aby nerki były w jak najlepszym stanie 💪


    Dziekujemy za wszystkie dotychczasowe wpłaty 🧡

    udostępniam wykaz kosztów które ponieśliśmy przez te 4 dni - łącznie 1346 zł 😒

    v446ea8157aed4cd.jpgoc7893c1c2b4c4f8.jpgk7b76ac2243a71bf.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

c305c2e950b03b62.jpegCześć, jestem Buszko i jestem najukochańszym psem na świecie .

We wrześniu skończę dopiero 6 lat…Niestety życie jest przewrotne i zamiast zapalenia pęcherza,

które podejrzewali moi właściciele zdiagnozowano u mnie nowotwór (chłoniaka). Na moje

nieszczęście najgorszego z możliwych (T komórkowego o dużym stopniu złośliwości). 


qd4faccb07161211.jpeg




Leczenie zaczęliśmy od razu nie bacząc na koszty… Wiązało się to z mnóstwem badań przed i w

trakcie, ale koszty nie były dla nas ważne. Po 1 cyklu chemioterapii dobre wieści - remisja! Uśpiliśmy

raka. Przed nami miały być jeszcze 3 takie cykle żeby pozbyć się jak największej ilości komórek

nowotworowych i żebym żył jak najdłużej.


Niestety…pod koniec drugiego cyklu okazało się, że rak uodpornił się na chemię podawaną w

schemacie podstawowym. Powiększyły mi się węzły podżuchwowe (przez co ciężko mi się oddychało)

i musieliśmy przejść na schemat ratunkowy... Mam nadzieję, że będzie działał jak najdłużej! 



W moim leczeniu ważna jest dieta – koncentrujemy się na karmieniu mnie, a nie raka… Jednak nie

mogę jeść swojej dotychczasowej, ulubionej karmy, więc przyznaję, bywam troszkę wybredny –

proces zdrowienia jest wyczerpujący i trzeba dokarmiać mnie w słabszych momentach droższym

mięskiem, a swoje ważę (50kg), więc porcje nie należą do najmniejszych ;)

Ponieważ chemia wyniszcza i chore i zdrowe komórki, potrzebuję wzmocnienia, żeby mieć siłę

walczyć - dlatego tak ważne jest żebym jadł zgodnie z zaleceniami.


Mam wspaniałych przyjaciół i rodzinę... robią wszystko aby mi pomóc. Chciałbym spędzić z nimi jak

najwięcej czasu i swoją miłością odwdzięczyć się za to co dla mnie robią. Jednak tak intensywna

terapia jest kosztowna.


Przez te niespełna 4 miesiące od diagnozy ponieśliśmy koszt ok 13 000 zł.

Dziś już wiemy, że prędzej czy później czeka nas kolejna zmiana leczenia. Kolejnym krokiem będzie włączenie Aparaginazy przed każdym cyklem

chemioterapii (cena ok 1600 zł za opakowanie – Buszko będzie musiał jednorazowo przyjmować 2

opakowania ze względu na swoją wagę) . Wtedy nasze koszty miesięczne wzrosną z obecnych 4 000

zł do minimum 7200 zł.


Dzięki Twoim wpłatom, mam nadzieję pokonać złe rokowania i cieszyć się życiem jak najdłużej.



A teraz trochę faktów i liczb z perspektywy właścicieli :

O powrót Buszka do zdrowia walczymy od 4 miesięcy. Mieliśmy lepsze i gorsze dni. Podczas

pierwszego cyklu zdarzały się biegunki i spacery co 2 h (nawet w nocy) + spadki apetytu (schudł ok 6

kg).

Kontrolne USG nie potwierdziło remisji po pierwszym miesiącu nowego schematu leczenia, ale mamy nadzieję, że po kolejnym

cyklu uda nam się uśpić chłoniaka i leczenie będzie skuteczne dłużej niż przy poprzednim schemacie.

Niestety karmy komercyjne mają w swoim składzie dużo węglowodanów, które przy chorobie

nowotworowej należy eliminować, by komórki rakowe nie czerpały z nich energii do namnażania.

Konieczne było przejście na dietę gotowaną. Odbyliśmy spotkania z dietetykiem zwierzęcym, który

rozpisał indywidualną dietę w oparciu o wyniki badań i zapotrzebowania do walki z chorobą.

Obecnie jego dzienna porcja to: 1,5 kg mięsa + 450 g. warzyw + suplementy, które pozwalają

odpowiednio zbilansować dietę i wzmocnić organizm.

e3e773d1a80d9da0.jpegMożliwych skutków ubocznych było mnóstwo. Rozpoczynając chemioterapię wykonaliśmy badanie

kardiologiczne, żeby sprawdzić czy Buszko w ogóle może dostać wlew i czy jego serce to zniesie...

Co tydzień przed każdym podaniem kolejnej chemii robimy badania krwi, aby sprawdzić czy

chemioterapia nie wyniszczyła za dużo zdrowych komórek i jaki skutek ma na resztę organów aby nie

doprowadzić do ich niewydolności (koszt jednego badania 95 zł) .

Kilkukrotnie zdarzyło się, że Buszko czuł się gorzej, więc musieliśmy wykonać dodatkowe badania i

będziemy je wykonywać za każdym razem jak zauważymy zmianę w jego zachowaniu, aby jak

najszybciej wprowadzić odpowiednie leczenie, które go wzmocni.


Po każdym zakończonym cyklu chemioterapii robimy kontrolne USG jamy brzusznej, aby jak

najszybciej wykryć jakiekolwiek zmiany związane z rozprzestrzenianiem się procesu nowotworowego.

(koszt badania USG to 200 zł)

Przez te niespełna 4 miesiące od diagnozy ponieśliśmy koszt ok 13 000 zł.


1. Chemioterapia schemat podstawowy ( 2 miesiące ) – 3795,75 złf1fbdadcba482c80.jpeg

2. Chemioterapia schemat ratunkowy ( 1 cykl ) - 1939 złq3ffed8e5d582dad.jpeg

3. Badania laboratoryjne – 1800,92 zł h1e6f263603c2150.jpeg

4. USG – 3x 200 zł – 600 złx12a3fcbf28cc285.jpeg

5. Dieta – ok 4500 zł

6. Wizyta kardiologiczna 350 zł


Miesięcznie leczenie, wyżywienie i badania wynoszą nas ok 4 000 zł. Jest to kwota, która każdego

dnia może ulec zmianie.. codziennie rozpoczynamy dzień z obawą, że jego stan może się pogorszyć i

będą potrzebne dodatkowe badania, dodatkowe leki, a przede wszystkim, że jego komfort życia

ulegnie pogorszeniu .

W obecnym schemacie leczenia czeka nas jeszcze 5 cykli .

1 cykl to koszt :

- 1939 zł – jest to sam koszt leków do chemioterapii

- 200 zł - wykonujemy przynajmniej jedno kontrolne USG jamy brzusznej

- 285 zł – wykonanie kontrolnych badań krwi (koszt 3 badań jeśli nie ma niepokojących objawów i

wskazań do pogłębionej diagnostyki)

- ok 1500 zł – koszt jedzenia (45 kg mięsa + 23 kg warzyw + suplementy)

Co daje łączną kwotę 3924 zł / m-c.


Dziś już wiemy, że prędzej czy później czeka nas kolejna zmiana leczenia. Na szczęście mamy

jeszcze dużo różnych opcji zmian w leczeniu, więc wierzę, że Buszko będzie w stanie walczyć z

chorobą jeszcze bardzo długo. Kolejnym krokiem będzie włączenie Aparaginazy przed każdym cyklem

chemioterapii (cena ok 1600 zł za opakowanie – Buszko będzie musiał jednorazowo przyjmować 2

opakowania ze względu na swoją wagę) . Wtedy nasze koszty miesięczne wzrosną z obecnych 4 000

zł do minimum 7200 zł.z0e1df6fd8ab0b07.jpeg


Każda wpłacona złotówka pomoże nam przedłużyć życie Buszkowi, a przede wszystkim choroba nie

zaskoczy nas na tyle swoim postępem, że nie będziemy mogli mu pomóc w gorszych chwilach ze

względów finansowych.


Z góry dziękując za wsparcie, zobowiązujemy się udostępnić wykaz poniesionych kosztów. Trzymajcie

za nas kciuki. Walczymy dalej


Dla zainteresowanych poniżej historia leczenia w datach.


08/04/2022 r. - nasz psi przyjaciel z dnia na dzień gorzej się poczuł, nie kontrolował oddawania

moczu. Tego samego dnia zrobiliśmy badania diagnostyczne oraz USG jamy brzusznej podejrzewając

zapalenie pęcherza. Badanie wykazało powiększone węzły chłonne krezkowe, w biochemii wyszły

pewne nieprawidłowości - co łącznie z predyspozycją rasy do chorób nowotworowych zmusiło nas do

wizyty u onkologa (wtedy miałam nadzieję, że w celu wykluczenia tej okropnej diagnozy).


14/04/2022 r. – podczas pierwszej wizyty u onkologa okazało się, że powiększone są również inne

węzły obwodowe, z których pobraliśmy biopsję do badania histopatologicznego. Na wynik mieliśmy

poczekać parę dni.

15/04/2022 r. – Przesłane próbki nie pozostawiały żadnych wątpliwości, więc wynik mieliśmy już

następnego dnia… Chłoniak T komórkowy o wysokim stopniu złośliwości.

19/04/2022 r. - Rozpoczęliśmy chemioterapię schematem podstawowym (Mediasson Wisconsin).

Planowane były 4 cztero-tygodniowe cykle. Co tydzień jeździliśmy na wlew chemii, modląc się przez

kolejne dni aby nie miał nadmiernych skutków ubocznych i żeby nie trzeba było przesuwać terminu

kolejnego podania (każde opóźnienie działało na naszą niekorzyść).

29/04/2022 r. – wykonaliśmy kolejne USG jamy brzusznej u najlepszego radiologa, które potwierdziło,

że obraz zmian w węzłach chłonnych odpowiada obrazowi chłoniaka.

27/05/2022 r. – Zaczynając drugi cykl chemioterapii po badaniach kontrolnych okazało się, że

uzyskaliśmy remisję tj. komórki rakowe zareagowały na chemię i przeszły w stan uśpienia, węzły

chłonne się zmniejszyły i wszystko szło w dobrym kierunku. Kolejne chemie miały być podawane, aby

utrzymać remisję.

o4f3110d27d63006.jpeg20/06/2022 r. - Pod koniec drugiego cyklu leczenia niestety usłyszeliśmy diagnozę: wznowa chłoniaka.

Komórki rakowe uodporniły się na dotychczasowe leczenie. Powiększyły się zarówno węzły chłonne w

jamie brzusznej jak i węzły podżuchwowe, które powoli utrudniały mu oddychanie. Konieczna była

szybka decyzja o zmianie schematu leczenia na schemat ratunkowy. W związku z tym, że w

schemacie LOPP głównym lekiem jest lek niedostępny w Polsce musieliśmy zmienić klinikę na taką,

która sprowadza ten lek zza granicy.

b90a9800637b881f.jpeg08/07/2022 r. - Rozpoczęliśmy schemat ratunkowy chemioterapii … Buszko otrzymuje chemię

codziennie przez 2 tygodnie. Ze względu na intensywność podawania konieczne jest przyjmowanie

innych leków, które zmniejszą skutki uboczne oddziaływania m.in. na wątrobę, nerki itp.

Zawsze mamy zapas kroplówek w domu, które przez te 4 miesiące leczenia nauczyliśmy się podawać

sami, by oszczędzić psu stresu związanego z wizytą w klinice. Bardzo mu pomagają pozbyć się

nadmiaru toksyn z organizmu.

gdbd13cadee326d0.jpegsedbebdd5b5b4f3f.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 88

SZ
Szymon
5 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta
MT
Monika Tywonek
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta
AL
Aneta
ukryta
JL
Julita
100 zł
BK
Bogusia
20 zł
AR
Asia
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 6

 
2500 znaków