id: casysd

Pomóż mi żyć bez bólu

Pomóż mi żyć bez bólu

Opis zrzutki

[EDIT]

Dziękuję za wszelkie wpłaty i tak szybkie osiągnięcie podstawowego celu. Jestem ogromnie wdzięczna. Wszelkie nadwyżki przeznaczę na kolejne wizyty u fizjoterapeuty, leki na następne miesiące i wszelkie inne wizyty i badania, które będą konieczne.

[EDIT]


Witajcie kochani,


Wrzesień 2024 poskładał mnie na łopatki. Wiele miesięcy nie mogłam się poruszać, leżałam plackiem w łóżku, modląc się, by w końcu wyzdrowieć. Łapały mnie potężne skurcza podbrzusza, które promieniowały do kręgosłupa lędźwiowego, pachwiny, pośladka i nogi. Oprócz tego objawu, moje ciało zaczęło doświadczać szeregu innych, nieprzyjemnych i wyniszczających objawów. Schudłam do 45 kilo w krótkim okresie czasu, pojawiły się problemy jelitowe, chroniczne zmęczenie, problemy ze snem, bóle głowy, wymioty, problemy z oddychaniem, załamanie psychiczne i inne, które wypisywałam codzienne, żeby nie zwariować... Od tamtej pory przeszłam już sporą diagnostykę, która wycyckała mnie ze wszelkich oszczędności, a stan zdrowia dalej nie pozwala mi podjąć pracy. Zrobiłam kolonoskopię, badania z kału, badania krwi, rtg i rezonans kręgosłupa, ekg serca, byłam u fizjoterapeutki, kilka razy u ginekologa, przeszłam histeroskopię polipa w macicy, byłam u neurologa, który przepisał mi stałe przeciwbólowe leki, chodzę do psychologa. Tam gdzie się da, korzystam z NFZ, jednakże wiele badań i zabiegów jest obecnie nierefundowana, albo kolejki są na kilka lat do przodu. Do tej pory nikt nie postawił mi konkretnej diagnozy, ale kieruje się ona w stronę przewlekłej choroby - endometriozy. Wszelkie objawy pasują, zwłaszcza, że ból towarzyszył mi od pierwszej miesiączki, oraz mam zdiagnozowaną wulwodynię, która może wynikać też z endometriozy. Dr Rubisz polecił zrobić rezonans, aby w końcu się dowiedzieć, czy to ona tak bardzo rujnuje mi życie i jeśli tak, to jak bardzo jest rozpowszechniona w moim ciele. Mamy czerwiec 2025, a moje życie dalej wygląda źle... Obecnie zażywam hormony, stałe leki przecwibólowe oraz dodatkowo kilka sztuk przeciwbóli doraźnych dziennie, które dają odrobinę ulgi, ale mnie nie leczą... Poniżej przedstawiam podstawowe koszty, które będę musiała w najbliższym czasie ponieść. Nie mam już środków, a pragnę wyzdrowieć. Mogę udostępnić dokumentację medyczną do wglądu, dla każdego zainteresowanego. Będę wdzięczna za każdą, nawet najmniejszą wpłatę. Ona przybliża mnie do zdrowia, do życia bez przewlekłego bólu...

Z góry dziękuję za każde okazane serducho.

Olcia


Rezonans magnetyczny miednicy mniejszej w protokole endometriozy (lipiec) - 1750 zł + 50 zł lek przygotowujący

Wizyta kontrolna w Instytucie Endometriozy u dr Rubisza (po rezonansie) - 700 zł

Badania krwi, test ROMA (markery nowotworowe) - 200 zł

Leki hormonalne i przeciwbólowe - 150 zł/miesiąc

Suplementy - 100 zł/miesiąc

Wizyta u fizjoterapeuty - 150 zł/jedna

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 1

 
2500 znaków