Jesteśmy w 29 tygodniu ciąży z malutką Laurą, u której stwierdzono wczesny FGR (hipotrofia wczesna, zbyt mała waga względem wieku).

Mamy już za sobą pobyt na oddziale patologii ciąży oraz cotygodniowe wizyty kontrolne. Nasza kruszynka rośnie bardzo powoli, każde kolejne gramy i każdy kolejny tydzień są radością.❤️

Lekarz prowadzący przygotowuje nas na maksymalne doniesienie ciąży do 37 tygodnia.

Jednak w każdej chwili możemy zostać skierowani do szpitala, gdyż moje przepływy tętnicze są kiepskie od początku ciąży...

Dodatkowo choruję na nerwicę lękową, a stres związany z problematyczną ciążą nie pomaga...

Musiałam zostawić własną firmę i udać się na L4, przez co nasze przychody nie są najlepsze, a częste wizyty prywatne są kosztowne. Niestety nie zawsze udaje się zapisać bezpłatnie na NFZ...

Obecnie jesteśmy na etapie zbierania rzeczy potrzebnych do wyprawki dla prawdopodobnie wcześniaczki oraz dla mamy do szpitala.

Jeśli ktoś zechce nas wspomóc drobną wpłatą będziemy bardzo wdzięczni. ❤️🙏🏻