Usamodzielnienie osoby niepełnosprawnej
Usamodzielnienie osoby niepełnosprawnej
Nasi użytkownicy założyli 1 233 710 zrzutek i zebrali 1 371 330 340 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Niestety omówiono mi radioterapii ze względu na możliwość uszkodzenia żołądka, śledziony, lewej nerki oraz jelita grubego. Mój onkolog miał operację i jest nieobecny w pracy – a zastępca umówił wizytę dopiero na 23 grudnia. Jednak zrobiłam ponowne badanie TK i wykazało rozrost zmian i w związku z tym zwężenie światła jelita grubego. Niestety nie wiem czy dotrwam do tego dnia bez zamknięcia światła jelita. A kredyt Aleksandra jest dalej niespłacony i chyba się tego nie doczekam. Dalej mieszkam nadal na Białołęce z synem – uciekłam od przemocowego męża.
Poniżej otrzymany 01.12.2024 wynik badania TK
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Celem zrzutki jest pomoc dla niepełnosprawnego syna Aleksandra Sapielaka.
Sytuacja w naszej rodzinie stała się bardzo trudna zdrowotnie i psychicznie. Jestem po poważnej operacji usunięcia nadnercza i okazało się, że mam bardzo rzadkiego i bardzo złośliwego raka kory nadnerczy. Statystyczny okres przeżycia to ok 18 miesięcy. https://podyplomie.pl/medycyna/27003,incydentaloma-nadnerczy-regula-czterech
Czy uda się więcej, tego nikt nie wie.
Jestem po chemioterapii dożylnej i radioterapii oraz brałam chemię doustną, która totalnie zabierała mi siły do codziennego funkcjonowania, doprowadziła do wyniszczenia organizmu i dlatego została przerwana (53 kg przy 180 cm wzrostu).
Niepełnosprawny syn Aleksander Sapielak kupił mieszkanie i ma do spłacenia jeszcze ok 211 tys. zł kredytu. Obecna rata miesięczna to ponad 1600 zł. Do wyposażenia mieszkania dla osoby niepełnosprawnej brakuje jeszcze ok 80 tys. zł. I z PFRON nic już nie da się uzyskać.
Nowe mieszkanie jest na parterze i będzie maksymalnie dostosowane do jego możliwości funkcjonowania. A poprzednie mieszkanie, komunalne było na 3 piętrze bez windy i bez żadnych przystosowań. Dlatego Aleksander oprócz braku samodzielnego opuszczenia mieszkania był całkowicie uzależniony od osób trzecich.
Do codziennego samodzielnego życia będzie potrzebował pomocy asystenta, na którego go nie stać (mimo, że pracuje). Niestety moja emerytura to niewiele ponad 2000 zł. Formalnie jeszcze pracuję na pół etatu, więc nie mogę mu wystarczająco pomagać finansowo.
Na usamodzielnienie się potrzebne są pieniądze i gdyby nie moja choroba, to bym nie zakładała zrzutki. Moim marzeniem jest, aby był zabezpieczony finansowo. Ja niestety mogę mieć bardzo ograniczony czas na zorganizowanie mu pomocy, tym bardziej, że brakuje mi sił.
Przede wszystkim istotne będzie opłacanie asystenta, jak ja nie dam rady, lub jak mnie zabraknie.
Moje rodzeństwo i babcia Halina wymagają także stałej opieki (Dziadek Witold nie żyje).
Syn wyraził zgodę na założenie zrzutki.
Pozdrawiam
Irena Czepukajtis-Sapielak
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Bardzo mi przykro z powodu sytuacji, jaka Państwa spotkała. Z całego serca życzę powodzenia w zbiórce.
Dziękuję.
Proszę zakryć dane poufne typu pesel, nr dowodu Pani i syna na zdjęciach. Pozdrawiam
Dziękujemy za wpłatę i za troskę. Nasze PESELE są jawne, gdyż syn oraz ja jesteśmy w KRS jako członkowie zarządów dwóch stowarzyszeń. Dodatkowo zastrzegliśmy je. Mamy także wykupione Alerty BIK. Mój dowód osobisty został zmieniony, więc nr widoczny na skanie badania jest nieaktualny. Obydwoje z synem zmieniliśmy adres zamieszkania. Pozdrawiam
Powodzenia :)
Dziękuję :)