id: cec9jf

Fizjoterapeutka po rozległym udarze - Nasza Mama

Fizjoterapeutka po rozległym udarze - Nasza Mama

Aktualności1

  • Kochani, chcieliśmy tylko poinformować, że walka o Mame trwa i nie zamierzamy na tej drodze robić przystanków. Od wczoraj wielu z Was kontaktowało się z Nami dodając otuchy. To niesamowicie pokrzepiejące. Chciałbym tu umieścić słowa jednego z Was. Przyjaciela z którym Mama pracuje na codzień w ośrodku rehabilitacyjnym dla niepełnosprawnych:


    „Hania. 

    Kobieta, a moim zdaniem Anioł, który codziennie, bezinteresownie wkłada całe swoje serce w niesienie pomocy ludziom najbardziej dotkniętym przez los, osobom niepełnosprawnym.

    Poza tym, że jest ich rehabilitantką, jest również (a właściwie przede wszystkim!) ich przyjaciółką. Nie ma słów które potrafiłby oddać lub opisać miłość i troskę którą każdego dnia Hania obdarza swoich podopiecznych, a jeszcze bardziej pustki i bólu wiążącego się z tym, że Hania mogłaby z ich życia zniknąć..”


    Dziękuje za te słowa w imieniu Mamy i naszym. Gdyby mogła juz mówić to wiem, ze usłyszelibyście „Kochani juz niedługo do Was wracam”.


    Kuba i Marta

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Los bywa okrutnie przewrotny.

Nasza Mama a od niedawna także babcia, fizjoterapeutka, która całe życie pomagała innym odzyskiwać sprawność, sama teraz walczy o powrót do zdrowia po ciężkim udarze.

Mama mieszkała sama i pomoc dotarła do niej po wielu godzinach od wystąpienia udaru. Udar objął lewą półkulę mózgu i spowodował paraliż połowy ciała, odbierając mowę, wpłynął również na obszar mózgu odpowiedzialny za rozumienie słów. Mama jest jednak świadoma - wiele do niej dociera i wiele rozumie. Jej codzienność stała się pełna trudności i smutku, ale wierzymy, że to może się odmienić dzięki intensywnej rehabilitacji.


Niedawno została babcią bliźniaczek, które stały się jej oczkiem w głowie. Uwielbiała się nimi zajmować, cieszyła się każdą chwilą spędzoną z wnukami.

Potrzeby swoich bliskich zawsze stawiała na pierwszym miejscu. Teraz sama potrzebuje pomocy, by odzyskać choć część dawnego życia i znów być blisko swoich dzieci i wnuczek. Każda złotówka przybliży ją do momentu, w którym znów będzie mogła komunikować się z bliskimi i być możliwie samodzielna.


Po wyjściu ze szpitala planujemy rozpocząć wielomiesięczne leczenie w prywatnym ośrodku, który specjalizuje się w rehabilitacji poudarowej. Leczenie tam jest niezwykle skuteczne, ale niestety bardzo kosztowne. Każdy miesiąc pobytu to ponad 30 tysięcy złotych, ale w tym miejscu czynią cuda.


Liczy się każda wpłata, nawet najdrobniejsza oraz każde udostępnienie i dobre słowo. Dziękujemy za Wasze wsparcie! Będziemy się starali na bieżąco informować o stanie Mamy i miejmy nadzieję także o poprawie jej funkcjonowania.

Kochające dzieci - Kuba i Marta.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 5

 
2500 znaków