Mikołajek obchodzi właśnie czwarte urodziny. I my, rodzina i przyjaciele Mikołajka, już po raz czwarty chcemy mu sprawić urodzinowy prezent. Po wózku, przyczepce i balkoniku teraz przyszła kolej na turnus rehabilitacyjny. Do tej pory, wsparcie było tak duże, że za każdym razem udawało nam się zebrać więcej niż przewidywaliśmy. Wierzymy, że i tym razem uda się zebrać całą kwotę. Bo Mikołajek jest chłopcem wyjątkowym i niesamowicie ambitnym.

Mikołajek przyszedł na świat 7 czerwca 2017 roku z poważnym uszkodzeniem 5 chromosomu, zwanym zespołem Cri du Chat. Na co dzień ma wsparcie najlepszych braci na świecie, Franka i Maksa, kochających rodziców, Beaty i Witka oraz niezastąpionych babć, Basi i Hani. Czasem potrzebuje jednak też naszego wsparcia.

"4 lata razem.

Od pierwszych dni życia Mikołajka wiedzieliśmy, że będzie od nas potrzebował specjalnego wsparcia. Pomimo, że byliśmy już rodzicami dwóch chłopaków, Mikołajek przygotował dla siebie i dla nas nowe wyzwania. Wydawałoby się nieznaczny ubytek kilku prążków jednego chromosomu sprawił, że nasz najmłodszy synek funkcjonuje i zawsze będzie funkcjonował w świecie odmiennych możliwości, innych potencjałów.

W drodze ku wszelkim nowym umiejętnościom, Mikołaj potrzebuje od nas nieustannego wsparcia terapeutycznego. Wspieramy go sami, wspieramy na codziennych zajęciach i na wyjazdowych 2-tygodniowych turnusach, których naliczyliśmy już w jego życiu 9, a na 10. ruszamy już za miesiąc.

Dzięki temu wysiłkowi, tysiącom godzin zajęć, masaży, wyszukanych terapii Mikołaj może się dziś z nami komunikować przy pomocy gestów i obrazków, może artykułować pierwsze spółgłoski, które układają się w słowo "baba", może się sprawnie samodzielnie przemieszczać na czworaka, a z pomocą, na dwóch nóżkach, może chodzić do przedszkola. I wreszcie, co może najważniejsze, może się cieszyć swoim niepowtarzalnym życiem.

,

Drodzy obserwatorzy Rodziny Mikołajka dziękujemy za 4 lata spędzone razem, za Wasze wsparcie, ciepłe słowa i jednoczący nas wszystkich entuzjazm. Rozpoczynamy 5 rok razem. Mikołaj zdaje się wyczuwać ciążącą na nim odpowiedzialność 4-latka, więc zaczął coraz więcej chodzić, mówić i z pomocą wykonywać proste czynności.

Tak bardzo potrzebuje nas wszystkich w każdym swoim najmniejszym rozwojowym milowym kroczku. Jesteśmy pewni, że z naszą pomocą osiągnie jeszcze niejeden Mount Everest swoich możliwości!"

Beata i Witek

O Mikołajku i Jego rodzinie możecie poczytać tutaj: https://rodzinamikolajka.pl/